Erotyczne - str 229

  • Wzięta na warsztat cz. 2

    Nie miałam tak wielkiej sumy, jak okazała się kosztowną być naprawa! Nie mogłam też stracić tak sentymentalnej pamiątki… Co robić? Pan Miecio najwyraźniej postanowił ...

  • Głód cz.2

    Siedziała na drewnianej posadzce, przyglądając się jak Aktor tasuje karty. Jego dłonie sprawnie wprawiały stos tekturowych prostokątów w uporządkowane wirowanie. Dama ...

  • EDUKACJA SEKSUALNA

    Felieton o nietypowych zachowaniach seksualnych. Do napisania tego felietonu, skłoniły mnie pytania czytelników o rodzaje preferencji seksualnych i ich akceptację przez nasze ...

  • Bożek cz. 3

    Mam już takie szczęście, że wiele zdarzeń powtarza się w moim życiu, a obcy w teorii ludzie, ratują moje szanowne dupsko przed nieszczęściami. Nie, nie to, że jestem w ...

  • Osaczona 1.

    Tegoroczne lato dawało się mocno we znaki. Upały dopiero się zaczynały, ale ja już miałam dosyć. Na szczęście tramwaj, jakim jechałam, miał klimatyzację, choć jedna ...

  • Niania. Część dziewiąta.

    Po półgodzinnej kąpieli wyszłam nago z łazienki. Była godzina czternasta i nie obawiałam się, że ktoś będzie mnie podglądał. O tej porze wszyscy byli w pracy. Poza ...

  • Trenerka 15

    Koźmiński okazał się paranoikiem. Wybrał pensjonat osiemdziesiąt kilometrów od miasta. - Co mu odwaliło, że kazał nam jechać na takie zadupie? - zapytała Ela. - Boi ...

  • Korepetytorka 29

    Wyłożyłam kawę na ławę. Był wyraźnie zaskoczony, nie spodziewał się po mnie takiego wyznania. Na jego twarzy mieszała się konsternacja, zdziwienie, zaskoczenie i ...

  • Droga na szczyt

    Specjalne podziękowania dla J., bez którego to opowiadanie, z pewnością nie miałoby szansy powstać. Zza szyby samochodu spoglądałem na kolejne mijane, szare budynki. Nowy ...

  • Sofia. 1.

    Kończył się pierwszy miesiąc wakacji co oznaczalo, że za parę dni, jak co roku wyjeżdżam do mojego kuzyna, którego nienawidzę. Rok temu, kiedy miałam piętnaście lat ...

  • Spotkanie z przyjaciółką cz.3

    Po wypadzie do kina, długo nie rozmawiałyśmy. Oczywiście, Ala szukała kontaktu. Codziennie pisała i dzwoniła, ale ja nie odbierałam. Zaczęłam się dziwnie czuć z tym co ...

  • Nieziemska rozkosz cz.10

    Ze słodkiej krainy morfeusza obudził mnie dźwięk telefonu. Niechętnie przewróciłam się na drugi bok i starałam się dłonią wymacać smartfona, bez skutku. Nie widząc ...