Erotyczne - str 227

  • Sebastian. - cz. IV

    Był piątek. Tydzień, po ostatnim (no...sobotnim) spotkaniu. Weekend się zaczynał, więc pomyślałam, że czas na jakieś plany! Pierwsze co mi do głowy przyszło to ...

  • Kąpiel piana i My

    ... zmęczeni, przyjemnie zmęczeni poszli zmyć z siebie ostatnie ślady pożądania... Alicja poszła przodem chcąc przygotować kąpiel... . w łazience unosił się zapach ...

  • Przygoda w klubie

    Jestem Ola i mam 26 lat. Mam długie blond włosy, niebieskie oczy i szczupłą, ale wysportowaną sylwetkę. Ubrałam się w czarną, obcisłą sukienkę i szpilki, które ...

  • Księżniczka i bezdomny 2.

    - Henryku, wysiądę wcześniej. - rzuciła krótko Sylwia. Kierowca posłusznie zatrzymał Rolls-royce'a i pozwolił jej wysiąść. Był to pierwszy raz od tygodnia, kiedy ...

  • Prawa wojny

    Roboczo: Pamiętnik Piszę moje wspomnienia doby strasznych czasów - rewolucji. Los kobiety, zwłaszcza samotnej kobiety, podczas wojny jest okrutny. Uciekałam przez kraj ...

  • Spotkanie po latach cz... III

    Rankiem słońce zaglądnęło do naszego pokoju, oświetlając twarz Dagmary otoczoną wianuszkiem miedziano - brązowych włosów. Poruszyła się lekko i otworzyła oczy ...

  • Żniwa 8

    Pomidorowa z makaronem świderki była wprost wyśmienita! Sabina miała talent kulinarny. Moją uwagę mimo wszystko bardziej skupiała atmosfera przy stole niż sama potrawa ...

  • Korepetytorka 25

    Mówiłam, że to niepotrzebne, ale i tak dostałam dzień wolnego. Sylwia powiedziała, że muszę uspokoić nerwy, odpocząć i dojść do siebie. Ona razem z mężem mieli w ...

  • Prawda boli.

    Nigdy nie byłem duszą towarzystwa. Nie bawiły mnie dzikie imprezy, wolałem ciszę i spokój. Rzadko wychodziłem z domu a tym bardziej rzadko spotykałem się z dziewczynami ...

  • Niania. Część dziewiąta.

    Po półgodzinnej kąpieli wyszłam nago z łazienki. Była godzina czternasta i nie obawiałam się, że ktoś będzie mnie podglądał. O tej porze wszyscy byli w pracy. Poza ...

  • Historia Inkuba

    Kora siedziała na ławeczce w samym centrum galerii handlowej. Ludzie opływali ją z obu stron rwącym, szemrzącym strumieniem, a ona im się przypatrywała. Miała cichą ...