Erotyczne - str 228

  • Koleżanka z pracy cz.3

    Zanim dotarła do nas burza, z gwałtowną ulewą, dotarł do nas dostawca pizzy. Ten sam młodzieniec, co wczoraj. Od razu wiedzieliśmy, kto pójdzie po odbiór. Daria ...

  • Poranna Gimnastyka

    Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...

  • Emigrantki 11.

    Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...

  • "Sportowiec."

    Obudziła się we mnie sportowa dusza. Wzięło mnie na bieganie, wiedziałem że za długo nie wytrzymam, ale ubrałem się w dresy i ruszyłem. Biegłem przez miasto zamyślony ...

  • Blondynka o zapachu wanilii

    Była piękną, niską, malutką, blondyneczką o magnetyzujących, ciemnych, dużych oczach. Jej krągłości przyciągały spojrzenia dużej ilości panów, jej obecność ...

  • (Nie)idealni cz.6

    Krystian -Może tym razem zapamiętasz, że kiedy mówię, że kasa ma być do końca miesiąca, to ma być tydzień wcześniej - zaśmiałem się po raz kolejny i jeszcze raz ...

  • Najemnik cz. 11

    Kąpiel przybrała już formę rytuału. Kiedyś wykorzystywano do tego panny łaziebne, a jak mnie nazwać? Pan łaziebny? Czy może po prostu sługa? W tym momencie to chyba ...

  • Cos fantastycznego

    Pewnego letniego dnia, gdy siedziałem w biurze na stażu, zadzwonił do mnie znajomy ze studiów, Maciek. Na początek rzucił jakiś kiepski żart, a potem, po nie tak do końca ...

  • Sanatorium - 2

    Na godzinę siedemnastą miałam wyznaczoną kolację. Jak się okazało stolik dzieliłam z dwoma panami i jedną panią. Pani była dość wiekowa i do tego kompletnie głucha ...

  • Nawiedzona Rezydencja (XIV)

    Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...

  • Piękna noc cz.1

    Mój chłopak Dawid miał dziś przyjść do mnie do domu, ponieważ rodziców miało nie być przez trzy dni. Napisałam do niego sms : skarbie jeszcze godzina, coś ugotuję i ...

  • Niania. Część ósma.

    Osiągnęłam niebywały sukces. Można powiedzieć, że mój romans z Morawskim jest pewny, a najlepsze jest to, że właściwie sam mi go zaproponował. Po prostu uwiodłam ...

  • Korepetytorka 36

    Siedziałam nad rzeką, wpatrując się w wodę. Kilka razy przeszło mi przez myśl, że wystarczyłoby zrobić tylko kilka kroków i wszystko mogłoby się skończyć. Zawsze ...

  • Pożądany nieprzyjaciel.

    To co wam opowiem wydarzyło się na wycieczce w szkole średniej. Wycieczka była w góry. Jechała całą klasa i nawet ten idiota Michał. Nie znam go dobrze ale nie lubię za ...