Koleżanka z pracy cz.3
Zanim dotarła do nas burza, z gwałtowną ulewą, dotarł do nas dostawca pizzy. Ten sam młodzieniec, co wczoraj. Od razu wiedzieliśmy, kto pójdzie po odbiór. Daria ...
Zanim dotarła do nas burza, z gwałtowną ulewą, dotarł do nas dostawca pizzy. Ten sam młodzieniec, co wczoraj. Od razu wiedzieliśmy, kto pójdzie po odbiór. Daria ...
Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
Obudziła się we mnie sportowa dusza. Wzięło mnie na bieganie, wiedziałem że za długo nie wytrzymam, ale ubrałem się w dresy i ruszyłem. Biegłem przez miasto zamyślony ...
Była piękną, niską, malutką, blondyneczką o magnetyzujących, ciemnych, dużych oczach. Jej krągłości przyciągały spojrzenia dużej ilości panów, jej obecność ...
Krystian -Może tym razem zapamiętasz, że kiedy mówię, że kasa ma być do końca miesiąca, to ma być tydzień wcześniej - zaśmiałem się po raz kolejny i jeszcze raz ...
Kąpiel przybrała już formę rytuału. Kiedyś wykorzystywano do tego panny łaziebne, a jak mnie nazwać? Pan łaziebny? Czy może po prostu sługa? W tym momencie to chyba ...
Pewnego letniego dnia, gdy siedziałem w biurze na stażu, zadzwonił do mnie znajomy ze studiów, Maciek. Na początek rzucił jakiś kiepski żart, a potem, po nie tak do końca ...
Na godzinę siedemnastą miałam wyznaczoną kolację. Jak się okazało stolik dzieliłam z dwoma panami i jedną panią. Pani była dość wiekowa i do tego kompletnie głucha ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Mój chłopak Dawid miał dziś przyjść do mnie do domu, ponieważ rodziców miało nie być przez trzy dni. Napisałam do niego sms : skarbie jeszcze godzina, coś ugotuję i ...
Osiągnęłam niebywały sukces. Można powiedzieć, że mój romans z Morawskim jest pewny, a najlepsze jest to, że właściwie sam mi go zaproponował. Po prostu uwiodłam ...
Siedziałam nad rzeką, wpatrując się w wodę. Kilka razy przeszło mi przez myśl, że wystarczyłoby zrobić tylko kilka kroków i wszystko mogłoby się skończyć. Zawsze ...
To co wam opowiem wydarzyło się na wycieczce w szkole średniej. Wycieczka była w góry. Jechała całą klasa i nawet ten idiota Michał. Nie znam go dobrze ale nie lubię za ...