Cristinex, a skąd wiesz, że takowe się nie odbywają ? :P
A tak, jak zwykle. Kameralnie. Dziesięciu mężczyzn, dziesięć kobiet, dziesięć dni i dziesięć nocy...
Cristinex, a skąd wiesz, że takowe się nie odbywają ? :P
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze
Dla tych opowiadań specjalnie aktywowałam konto.
Cudowne !
Musicie się kiedyś wszyscy umówić na jakieś 'intymne' spotkanko
Strach nawet myśleć co działoby się podczas takiego spotkania ! Ciężko to sobie wyobrazić nawet ...
Za każdym razem jak czytam Twoje opowiadania, mam mieszane uczucia. Z jednej strony są bardzo pobudzające, więc nakręcam się do granic możliwości, z drugiej czuję zazdrość, bo wiem, że moja wyobraźnia ma granice, które Ty dawno zostawiłeś za sobą, i pewnie już do nich nie wrócisz. Ajjj. Świetne. To nie jest taka tam pisanina, ciągle o tym samym tylko innymi słowami. Ty tworzysz, ciągle coś nowego, innego, na bardzo wysokim poziomie. I nie mówię tego tylko dlatego, że bardzo Cię lubię
Och, to jest cudowne, można zatracić się i uciec w marzenia.....
Nie przypuszczałem, że znam aż tyle niewypowiedzianych pragnień
Silent, Słonko, teraz ja też się dość znacząco usmiecham... No bardzo znacząco