Pawie Pióra Hrabiny de la Piaf, część 2
Całe pomieszczenie wypełnione było zapachem erotyzmu, męskiego potu i perfum Hrabiny – ciężkich, piżmowych z nutą jaśminu i magnolii. Obaj mężczyźni pozbyli się ...
Całe pomieszczenie wypełnione było zapachem erotyzmu, męskiego potu i perfum Hrabiny – ciężkich, piżmowych z nutą jaśminu i magnolii. Obaj mężczyźni pozbyli się ...
Wysiadam powoli z samolotu i rozglądam się gdzie jestem. Staję na długim drewnianym pomoście wychodzącym z zatoki, przy którym nasz wodolot niedawno wylądował. Pomost ...
Wakacyjna Przygoda Cz.6 Staś po tej nieprzespanej nocy z Zosią odsypiał. Obudził się dopiero po godzinie 12. Nic ciekawego nie działo się aż do piątku. Staś spędzał ...
Mam już takie szczęście, że wiele zdarzeń powtarza się w moim życiu, a obcy w teorii ludzie, ratują moje szanowne dupsko przed nieszczęściami. Nie, nie to, że jestem w ...
Spojrzałam na zegarek z przerażeniem. Nie do wiary, że zasiedziałam się przy sprawdzaniu klasówek tak długo. Wychowawstwo klasy maturalnej było cholernie absorbujące ...
Nadszedł wtorek , dzień naszego wyjazdu. -Iza pamiętaj żadnych staników i do opalania tylko majteczki. -Pamiętam ale może chociaż na drogę jakiś staniczek. -Nic z tego ...
Wjechaliśmy zaraz na mniejszą drogę o niewielkim natężeniu ruchu i mogliśmy przez chwilę jechać obok siebie. Byłem bardzo ciekawy i podekscytowany tym gdzie i jak mieszka ...
Stojąc w kuchni i krojąc warzywa odbieram SMS-a od Ciebie "zaraz będę”. Uśmiecham się lekko na myśl o tym jaką niespodziankę dla Ciebie przygotowałam. Po kilku ...
Byłyśmy tak podekscytowane, że do końca dnia nie mogłyśmy się już na niczym skupić. Nasza wydajność w pracy znacząco spadła, ale na nasze szczęście niewiele osób ...
Przyglądasz mi się. Czuję to dokładnie już od dłuższego czasu. Twój wzrok przesuwa się leniwie po mojej sylwetce na dłuższą chwilę zatrzymując się na odsłoniętych ...
W sobotni wieczór stwierdziliśmy ze znajomymi, że zrobimy jakąś imprezę czy coś bo miałem wolną chatę. Poprosiłem moją najlepszą przyjaciółkę żeby przyszła ...
Obudziliśmy się około 6:00. Czułem się wyspany, ale z ogromnym kamieniem w brzuchu. Karolina była bardzo cicha i poddenerwowana. Zjedliśmy śniadanie dyskutując o ...
Marta przeczuwała, że dzieje się coś nietypowego... Wypinała się i nadal przyjmowała pchnięcia... ale... czuła, że tylko jedną ręką trzyma ją za biodra, poza tym ...
Jestem szczurem, tak szczurem, i do tego korporacyjnym szczurem. Siedzę całymi dniami w swojej ciasnej norce, tracąc większość czasu na to by inne szczury mnie z niej nie ...