Emigrantki 11.
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
Tego ranka niechętnie wstałam z łóżka i zdałam sobie sprawę za co nienawidzę szkoły… Wstawanie wcześnie rano to niesamowita męka. Zaspana poszłam do łazienki i ...
Wszystko było umówione, ale i tak wieczorem dostałam od niego maila. Pierwsze co przyszło mi do głowy to, że chce odwołać spotkanie. Okazało się, że mój sponsor jest ...
Roboczo: Pamiętnik Piszę moje wspomnienia doby strasznych czasów - rewolucji. Los kobiety, zwłaszcza samotnej kobiety, podczas wojny jest okrutny. Uciekałam przez kraj ...
Pociągnęła go za sobą do łóżka cały czas nie mogąc oderwać się od jego ust. Nie wiedziała, czy to kwestia tego, że była mocno wyposzczona, czy naprawdę nikt ...
Alan też poczuł niesamowitą ulgę. Ustąpił też ból z jąder. Przez chwilę oboje dyszeli głośno, wymordowani, ale szczęśliwi i odprężeni. Kutas Alana dość mocno ...
(zainspirowany gorącą żołnierką napisałem ten tekst): Paweł jechał autem do pracy, gdy kątem oka zauważył podskakujący biust. Dopiero chwilę potem dostrzegł, że ...
Opowiadanie prawdziwe, zmienione zostały tylko imiona bohaterów. Miłej lekturki! Przepraszam za błędy, jeśli będą. Wstęp Olek podobał mi się od kilku dobrych lat. Duże ...
Przez kilkanaście sekund byłem kompletnie znieruchomiały i nie miałem pojęcia co robić dalej. W końcu Pani L. wypowiedziała znienawidzone przez nas słowa, które teraz ...
To była najbardziej upokarzająca chwila mojego życia… Leżałam u ich stóp… jak jakieś trofeum… ich zdobycz… Obok mnie leżały moje białe szpileczki… białe ...
W zeszłym roku pojechałam na tydzień do domku letniskowego na Mazurach ze znajomymi. Był tam Tomek, Wojtek, Kasia i mój chłopak- Maciek. Drugiego dnia Maciek i Tomek ...
Przebieg wczorajszego wieczoru spowodował, że spałem jak kamień. Dosłownie nie pamiętam jak zasnąłem. Tego dnia wyjątkowo nie obudził mnie ani budzik, ani promyki ...
Morfeusz już dawno objął świat swymi ramionami kiedy do Ciebie przyjechałem. Byłaś wściekła gdyż, całkiem słusznie, uważałaś, że cały dzień nie miałem dla ...
Byłem ostatnio na imieninach (lutowy Piotr) u tego kumpla co jako pierwszy zaliczył Maję. Okazuje się, że te opowieści o niej uruchomiły całą serię wspomnień facetów ...