Erotyczne - str 216

  • Widzenie małżeńskie. Część trzecia.

    Minęło kilka chwil. Liczyłam na to, że przyjdzie szybciej. Cały czas myślałam nad odpowiednim przywitaniem. Po raz kolejny przeszło mi przez myśl, by jednak się ...

  • Nie znośny czajnik...

    Jak zwykle dzień zaczął się ponuro i nie zbyt ciekawie. Wstała o szóstej rano, pochłonięta myślami. Weszła do łazienki. Obmyła swoją twarz, popatrzyła do lustra ...

  • Szybki numerek

    To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...

  • Rozkoszny spacer

    Od pamiętnego wyjścia na basen minęło trochę czasu. Magda i Kasia – przyjaciółki Ani – już nie wątpiły w nasz związek, a nawet kibicowały nam i wyraźnie były ...

  • Ciemne oczy okien

    "Część. Mam na imię Michał. Mam 28 lat. Mieszkam na Śląsku, gdzie pracuję, jako informatyk. Koleżanki z pracy mówią, że jestem przystojny, ale biorąc pod uwagę ...

  • Zabawa pod prysznicem z Tobą .

    Twoja dłoń zaczęłaby ugniatać moją pierś, z czasem coraz mocniej. Palcami chwyciłbyś sutek i zaczął go mocno ściskać. Jednocześnie klepiąc mnie lekko po ...

  • Emigrantki 16.

    Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...

  • Marta N. - Epilog

    Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...

  • Fabryka życia

    Była siódmym dzieckiem w rodzinie Grzybów. Ostatnim, a zarazem pierwszym, które nie było planowane. Spośród zgodnie czarnogrzywego rodzeństwa, ona jako jedyna oświecała ...

  • Moje marzenie. Rozdział 4

    - Coś Ci dzisiaj nie idzie – Artur ruszył po piłki walające się za linią kortu. Wygrywał z Adamem kolejne sety bez większego wysiłku. Dawno go tak nie sponiewierał – ...

  • Sebastian. - cz. III

    Dzień zaczął się jak zawsze bardzo ciekawie. Byłam dobrze przygotowana do szkoły, wyspana i niesamowicie szczęśliwa. Dużo też oczywiście myślałam o moim kochanym ...

  • Si ku ku si cz.12 ostatnia

    Wykończeni tak intensywnym dniem, po szybkim prysznicu poszliśmy spać. Wstaliśmy około południa i niestety dopadł nas kac moralny, nie tylko po wypitym alkoholu, ale przede ...