Pierwsze Spotkanie

Jest to moje pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość - mile widziane komentarze lub wiadomości ze wskazówkami lub podpowiedziami:)

Czuł strach, podniecenie i wielką ciekawość jadąc na spotkanie ze swoją miłością poznaną w internecie. Od dobrych paru miesięcy pisali i rozmawiali ze sobą, poznali się na jakiejś grze i iskra roznieciła się w nich. Od chwili poznania przypadli sobie do gustu zarówno pod względem charakteru jak i wyglądu. Wreszcie postanowili się spotkać, chociaż dzieliło ich ponad 400km. Ustalając miejsce spotkania tak by było im obydwojgu na rękę wybór padł na Kraków. Wreszcie nastał ten dzień, widzieli się wiele razy na kamerkach, zdjęciach lecz nigdy w 4 oczy. Siedział w busie dojeżdżając do dworca, młody 16 letni zalękniony chłopaczek, dosyć chudy, średniego wzrostu. Dostał wiadomość że jego ukochana jest już na miejscu i czeka aż dojedzie. Wysiadł i błyskawicznie wypatrzył ją w tłumie, jej długie rude włosy odznaczały się w tłumie, bluzeczka z głębokim, dużym dekoltem przyciągała wzrok wielu facetów. Była od niego starsza, aż o 4 lata lecz ani jej ani jemu ta różnica nie przeszkadzała, może jedynie lekko krępowała. Podszedł do niej uśmiechnięty i zerknął jej w oczy, wreszcie po tak długim, upragnionym czasie i objął. Po początkowych czułościach ruszyli w stronę miasta. Mieli już zarezerwowany mały jeden pokoik w pewnym hostelu z jednym małżeńskim łóżkiem. Zmierzając w jego stronę przypatrywali się sobie uważnie. Starsza, bardziej doświadczona Patrycja wesoło rozmawiała i zagadywała, on szedł nadal spięty i nieśmiało zerkał w jej stronę. Wiedział że tak będzie, ona miała już paru chłopaków, dla niego to pierwsza przygoda, nigdy nie miał dziewczyny, dlatego czuł się lekko skrępowany i był jej bardzo wdzięczny że prowadziła i podtrzymywała rozmowę. Po parunastu minutach dotarli na miejsce. Nie był jeszcze pełnoletni więc ona musiała wykonać wszelkie formalności związane z pobytem. W tym czasie Tomek rozsiadł się w przedsionku na kanapie i czekał na nią. Po dłużej chwili wróciła z kluczem w dłoni i złapała go za rękę prowadząc w stronę ich pokoju. Był to mały pokoik, z jedną szafą, łóżkiem i szafeczką nocną i wielkim łóżkiem pośrodku. Nie czekając na nic Patrycja rzuciła się na łóżko i pozostawała bez ruchu, on zaś wyjmował swoje rzeczy i prezent dla swojej połowicy. Gdy odwróciła się w jego stronę uśmiechnął się i wyciągnął w jej stronę małego pluszowego misia z serduszkiem w łapkach. W łezkami w oczach zerwała się z łóżka i mocno objęła młodego, zerknęła mu głęboko w oczy i delikatnie musnęła ustkami jego usta. Poruszył się niespokojnie ale nie odsunął się, mrugnięciem dał znać żeby nie przestawała. Objął ją w talii, ona zaś odważniej zaczęła go namiętnie całować. Nie umiał całować i zdał się na nią by go prowadziła i po paru jej ruchach sam odważniej języczkiem muskał jej język i ssał górną wargę. Po paru minutach odsunęli się od siebie i z szerokimi uśmiechami popatrzyli na swoje twarze. Tomek ścisnął jej ręce:
- i jak, dobrze jak na pierwszy raz? -
Mrugnęła do niego i szepnęła namiętnie do uszka
- bardzo dobrze ale troszkę wolniej, nigdzie się nie śpieszymy -
mówiąc to złapała go za tyłek i ścisła ręką fikuśnie mrugając i uśmiechając się chytrze
-teraz nie patrz bo muszę się przebrać - ściągnęła z siebie podróżne ciuchy, on leżał na łóżku przypatrując się jej sylwetce. Miała piękną okrągłą buźkę, duże piersi, ledwo mieszczące się w największych rozmiarach D, lekko zaokrąglony brzuszek i ładne nogi  
- ejj miałeś nie patrzeć - uśmiechnęła się - a jednak nie taki grzeczny i posłuszny prawiczek jak się wydaje - dodała cicho ale tak by usłyszał. Zmieszany zerknął na nią i rzucił poduszką  
- jeszcze prawiczek - roześmiała się i podeszła do niego siadając na kolanach w samym staniku i majteczkach  
- taaak? jeszcze? - przyssała się do jego szyji robiąc małą malinkę - to żebyś wiedział kogo jesteś - wygięła się i obtarła piersiami po jego buźce. Widok był niesamowity, naga kobieta sama pragnąca być w jego ramionach. Bez chwili namysłu objął ją rękoma i zaczął namiętnie całować kładąc na łóżku na plecach, samemu będąc nad nią. Patrycja niby się opierała ale tak naprawdę chciała by on przejął inicjatywę i ją prowadził. Młodzieńcze emocje były dla Tomka nie do opanowania, zdjął z siebie koszulkę i pocałował w kącik ust. Zerknął w oczy i zjeżdżał na dół z całusami, delikatnie muskając ustami jej szyjkę. Po chwili podniosła się i zerknęła na niego
-zdejmij mi stanik - wyciągnęła ręce w górę czekając aż rozepnie.
- emm.. - niepewnie zamruczał i sięgnął za nią dłońmi i po paru sekundach stanik opadł na łóżko, on zerknął na jej piersi i zrobił się czerwony.
-coś się stało? - spytała Patrycja biorąc je w dłonie i masując  
- nie nie - szybko odpowiedział i zastąpił jej dłonie swoimi i zaczął masować i językiem drażnić jej sutki.  
-mmm - zamruczała cicho - bardzo dobrze - wstała i zawadziła palcem majteczki - teraz to zdejmij, ząbkami - przygryzła wargę. Tomek już nieco bardziej ośmielony złapał ją za tyłek i powoli ząbkami ściągnął majtki. Gdy podniósł wzrok przygryzł wargę i przesunął paluszkiem po jej małej myszce.  
-piękna - spojrzał jej w oczy
- ojj ktoś tu się czerwony zrobił - patrycja zaśmiała się cicho - teraz moja kolej połóż się- gdy to uczynił zaczęła go całować i szybko pozbyła się jego spodenek i bokserek
- ouuu spory masz sprzęt - wziąła jego penisa w dwie ręce złożone niemal w piąstki i wystawało jeszcze trochę - no no taki młody a z takim kutaskiem - zaczęła delikatnie sunąć po główce języczkiem ciągle zerkając do góry patrząc mu w oczy
- podoba sie?
- ojj tak - wymruczał - odciągnął jej włosy na bok by nie przeszkadzały - zrób jak umiesz najlepiej. Patrycja tylko roześmiała się i zaczęła lizać jego nasadę ręką masując członek, po chwili pracowała już samą buźką wkładając go głęboko aż do gardełka.
- no młody cieknie ze mnie - wymruczała napalona odsuwając się od niego -przejechała paluszkiem po jej myszce i zlizała soki z palca - no młody spróbuj jak smakuje twoja cipeczka - szepnęła masując się po piersiach i położyła się na plecach. Tomek bez wahania przesunął języczkiem po jej małym skarbie zlizując soki i oblizał wargi. Miała dziwny smak ale bez zatrzymywania się leżąc na łóżku zaczął lizać jej łechtaczkę i sunąć językiem wzdłuż i wszerz. Patrycja wyginała się czując jego gorący języczek i przysuwała główkę do niej samej masując go po niej
-włóż mi dwa paluszki, jestem gotowa i lubię to - jęknęła gdy jego język przesunął się po jej czułym punkcie. Młody kochanek patrząc jej w oczy wsunął dwa paluszki w głąb niej i zaczął powoli pracować ręką w jej cipeczce. Słyszał jej głośne jęki, sam był już straszliwie podniecony, jego penis stał na baczność od chwili gdy zobaczył ją nagą i szepnął nie mogąc wytrzymać
- chce cię wziąć - jęknął podniecony widząc ją nagą i wijącą sie
- to na co czekasz - wyszeptała i rozłożyła nóżki. Zbliżył się do niej i wszedl jednym pchnięciem głęboko wsuwając całego penisa do środka i przygryzając wargę
- kurwa ale mokro - wyszeptał i zerknął na nią, nic nie odpowiedziała tylko wygięła się w łuk. Uśmiechnął się widząc że nie będzie tak źle i zaczął ruszać ciałem i brać ją powoli, ale głęboko, słyszący tylko jej jęki i szept.  
- co mówisz bo nie słysze - spytał
- rżnij mnie młody - jęknęła głośno i zacisnęła ręce na pościeli. Nie wiedziała co się z nią dzieje, nigdy nie była aż tak napalona kochając się z innymi, zerknęła przez półprzymknięte powieki i pomyślała 'taki młody, 16 lat, ja ponad 20 i po chwili sexu tak mnie łapie..". Tomek nic nie odpowiedział tylko przyśpieszył tempo bardzo szybko i mocno ruszając biodrami, ręce położył na jej piersiach i masował, czuł wbijające się w plecy jej paznokcie i jęczał z bólu i rozkoszy. Po chwili jej ręce opadły a oczy zaszły mgłą
- coś nie tak? - spytał przestając
- nie, nie tylko właśnie przeżyłam chyba największy orgazm w życiu i to tak szybko - wymruczała i wyczołgała się spod niego pchając go na łóżko - teraz ja cię zerżnę młody gnojku - usiadła na jego stojącego, nabrzmiałego i twardego kutasa z ogromnym jękiem czując jak dotyka jej cewki i zaczęła szybko skakać po nim głęboko się nabijając i patrząc na niego namiętnym uwodzicielskim wzrokiem.  
- ahh.. zaraz dojdę - wyjęczał Tomek leżąc bezwładnie pod nią, podniósł się i dał jej mocnego klapsa w tyłek - ojjj tak mocniej pati mocniej - opadł na łóżku, ona nie przestawała i po chwili doszedł w niej strzelając całą zawartością, dużą ilością spermy. Jego towarzyszka ujeżdżała go jeszcze chwilę, bardzo mocno i krzyknęła z rozkoszy dochodząc drugi raz. Czując cieknące strugi jego spermy i jej soków opadła na łóżko obok niego i podała mu tylko rękę
- młody to twój pierwszy raz a jesteś zajebisty - wymruczała cicho - ojj czeka cię ciężka noc - pocałowała go w usta i wtuliła w nagi tors nadal lekko drżąc.
- nooo młody i pierwszy raz masz za sobą i to jaki.

EverybodyLies

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1886 słów i 9676 znaków.

2 komentarze

 
  • sir

    niezle:) prawie doszedlem

    29 lip 2013

  • xxxx

    super dalej prosze

    29 lip 2013