Korepetycje z matematyki cz.2
08:35 Poranna lekcja matematyki jak zawsze doprowadza mnie do stanu półprzytomności, pomimo czarnej kawy, wypitej tuż przed wyjściem. Leżę więc na ławce, próbując ...
08:35 Poranna lekcja matematyki jak zawsze doprowadza mnie do stanu półprzytomności, pomimo czarnej kawy, wypitej tuż przed wyjściem. Leżę więc na ławce, próbując ...
Wakacyjna przygoda cz.12 Staś leżał na swoim łóżku. Otworzył ciężkie jak kilogram gwoździ powieki, i spojrzał na swój pokój. Wszędzie wkoło walały się opakowania ...
Pamiętając o umowie, jaką zawarłem sam ze sobą, starałem się nie myśleć o tym, co miało się wydarzyć w nocy. To było bardzo trudne, ale jakimś cudem dałem rade ...
Przedwczorajszy dzień był zboczony do szpiku kości, stanowiącego oś jego czasu. Wspominałem go, pijąc kawę z wielkiego kubka, wpatrując się w czarną plamę asfaltu ...
Wjechaliśmy na górę, stok powitał nas pięknym śniegiem, temperaturą minus dwanaście stopni i sporą ilością narciarzy kierujących się w stronę Hali Gąsienicowej ...
Impreza minęła mi w bardzo miłym towarzystwie. Do domu wróciłam około 5 rano, bez ściągania ciuchów i zmywania makijażu położyłam się od razu spać. Gdy się ...
Patrząc na nas z boku, można było mieć niezły ubaw. Dwie kobiety siedzące przy stole, wgapiające się w cztery kartki papieru. Żadna z nas nie miała odwagi sprawdzić, co ...
Od pierwszego dnia kiedy poszedłem do drugiej klasy liceum spodobała mi się jedna dziewczyna. Będąc już na apelu widziałem ją kiedy przybyła razem z nowymi uczniami ...
- Henryku, wysiądę wcześniej. - rzuciła krótko Sylwia. Kierowca posłusznie zatrzymał Rolls-royce'a i pozwolił jej wysiąść. Był to pierwszy raz od tygodnia, kiedy ...
*Na wstępie chciałbym dodać, że zmieniłem nieco styl pisania i postanowiłem dodać trochę dynamiki. Pierwsza część była wstępem do dłuższej historii, która może ...
Wojciech Zimny, najlepszy przyjaciel mojego brata, nigdy nie był moim przyjacielem. Nienawidziliśmy się nienawiścią czystą, która przeszywała do szpiku kości. On drwił z ...
Lekko poprawiłem się na łóżku, żeby kamerka lepiej mogła ogarnąć jej przód. Zaczęła jeździć językiem dookoła moich sutków omijając je. Tylko raz niby przypadkiem ...
Pieniądze szczęścia nie dają. Od dziecka byłam karmiona tym kłamstwem przez rodziców i dziadków. Wierzyłam w to, ale kiedy obudziłam się dziś rano, dotarło do mnie, w ...
Minęły 3 lata... Dla niektórych to i tak mało, by zapomnieć o uczuciach. Łukasz mógł powiedzieć, że mu się udało. Z Sylwią nie wydział się cały ten okres ...
Stałam przed otwartymi drzwiami i patrzyłam jak jakaś brunetka krzyczy na chłopaka. Podejrzewałam, że może są parą i po prostu się kłócą, ale posłuchałam chwilę i ...