Żona i ja - przygody cd.8
Wyjazd II – pobyt cd5 Pierwsza szklanka whiskey weszła jak w miód, później druga, po trzeciej pogoniłem dzieciaki do kąpania i do łóżek. Mamy zasadę, że w weekend ...
Wyjazd II – pobyt cd5 Pierwsza szklanka whiskey weszła jak w miód, później druga, po trzeciej pogoniłem dzieciaki do kąpania i do łóżek. Mamy zasadę, że w weekend ...
- Ach te koronki… - powtarzał - takie same masz tam. W tym momencie wtargnął pod suknię, przez jej wysokie rozcięcie i schwycił za udo, dokładnie w miejscu gdzie ...
Sylwia Baranowska z niedowierzaniem spojrzała na wyświetlacz smartfona. W ciągu godziny wykonała ponad trzydzieści prób połączenia się z Edytą. Żadnego z nich ...
Wróciłam do mojego azylu. Lubiłam mój akademik. Głównie dlatego, że dzieliłam go z moją przyjaciółką Sylwią oraz Damianem i Justyną, z którymi świetnie się ...
Rano obudziło mnie walenie do drzwi rodziców. Wstałam cała obolała, lekko chwiejnym krokiem doszłam do drzwi. Kiedy się otworzyły matka odetchneła z ulgą - dziecko tak ...
KASIA – LICEALNE WSPOMNIENIE Na początku nie zwracałem na nią uwagi. Jedna z wielu koleżanek – i tyle. Coś się zmieniło w trzeciej klasie. Kasia była wysoka ...
Dziób łódki cicho rozcinał fale jeziora. Wstawał dopiero świt i nad wodą unosiła się lekka mgiełka rozświetlana pomarańczowym blaskiem wschodzącego słońca. W lesie ...
W końcu się doczekałyśmy. Nastał piątek, dzień naszej ucieczki, wyzwolenia, zrzucenia jarzma udawania i obłudy. Od rana chodziłam pozytywnie nakręcona i miałam ochotę ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
*Następny dzień* Dzisiaj mają 8 lekcji; więc ten dzień zapowiada się słabo. ~ *Daria* Obudziła się o siódmej, o ósmej zaczynała te przeklęte zajęcia. Prawie nigdy ...
Tydzień spokojnie dotarł do końca. W piątkowe popołudnie odzyskałam do użytku własną łazienkę, co uwolniło mnie od wizyt u Kaśki. Nie uwolniło natomiast mnie od ...
Był środek tygodnia, środa w połowie września. Dni zaczęły robić się chłodniejsze, ale jeszcze nie nastała dobrze jesień, dopiero pojedyncze drzewa zaczynały ...
Uwielbiam moją pracę bibliotekarki. A jeszcze bardziej moje atrybuty… Zawsze chodzę w okularach, niech mężczyźni wiedzą, że mają do czynienia z elegancką i gruntownie ...
Z Łukaszem chodziłam już półtora roku. Był kochany zawsze mogłam na niego liczyć, zwierzyć z problemem, kłopotem. Pewnego dnia napisał do mnie żebym przyjechała do ...