Obyczajowe - str 9

  • Smoke and mirrors 6

    Był bezśnieżny, za to deszczowy, grudzień. Nie wiedziała, co tutaj robi. Miała nowe życie, nowy życiorys, dostała ten cudownie rzadki dar od losu, zwany drugą szansą. A ...

  • Decyzje

    Zastanawia mnie czasem fakt, rozdzielania życia, przydział, czy jest to planowane, czy bardziej losowa sytuacja. To jest dla mnie ciekawe, dlaczego urodziłem się właśnie w ...

  • Taki zwyczajny ranek

    Nie wiem tak do końca, o co w tym wszystkim chodzi, jak się przestawić, bym nigdy nie stracił pewności w to, co robię. Patrzę głęboko w oczy swojej tożsamości i nie ...

  • Zapiski niezaspokojonych pragnień #5

    1 listopada 2020 roku. Dziś taki nostalgiczny dzień i nawet to pasuje do mych wspomnień bo analogicznie takie były kolejne dni. Nic w nich nie było z życia wesołej ...

  • Powiedziałam dobranoc, mojemy życiu - 4 -

    Powiedziałam dobranoc, mojemu życiu - 4 - Napisać tak po prostu prawdę, że mam chwilowo dość, nie umiem znaleźć motywacji do wstawania, mycia zębów, wychodzenia z domu ...

  • Zapisz Nie zapisuj Anuluj 2

    ROZDZIAŁ I 1 Południe Nowego Roku, to taka wyjątkowa pora, kiedy każdy z nas, budzi się jakby z letargu, po hucznie spędzonej uprzednio nocy. Większość nie pamięta ...

  • Przestroga

    Każda z nas miała w młodości potrzebę bycia kochaną i z takich poszukiwań księcia wyłaniał ( bo musiał w końcu wyjść nam ten upragniony romans) się na siłę ktoś ...

  • Wstawaj, szkoda dnia

    WSTAWAJ, SZKODA DNIA. Czasem dopada mnie chandra, mam wtedy strasznie dużo pytań, na które nikt nie może mi odpowiedzieć.. Bo przywołaj sobie w pamięci swojego najlepszego ...

  • Cegielniana

    Nie wiem czy mi przyznasz rację, ale doszedłem do wniosku, że choćby człowiek mieszkał w najmniejszej z możliwych miejscowości, wśród kotlinek, dolin, bezkresów, czy ...

  • Zakamarki serca

    Poniedziałek, 1 kwietnia 2019 roku. Maciek, po ostentacyjnej odmowie podporządkowania się narzuconemu przez dyrektora schematowi działania, został dyscyplinarnie zwolniony ...

  • Za oknem bez zmian

    Tik-tak, tik-tak, stary zegar wybijał gong dwadzieścia trzy razy. Czwarta godzina dyżuru na zapyziałej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Zespół pojechał do kłucia w klatce ...

  • Dziadek i kosmos

    Pamiętam, jak w podstawówce wróciłem przybity ze szkoły. Byłem smutny, że koledzy wyśmiali moją niewiedzę. Przyszedłem do domu i zrezygnowany rzuciłem się we łzach ...

  • Marta N. - Epilog

    Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...