"
ANIELA: "A jak to się stało, że Cię o to poprosił?"
Więc opowiedziałam im w skrócie jak wyglądało nasze spotkanie. Dziewczyny zgodnie stwierdziły, że już tytuł filmu zapowiadał czym się skończy nasza randka.
Kiedy wyczerpał nam się tan temat rozmawiałyśmy o dniu jutrzejszym i w ogóle o wszystkim i o niczym.
Wieczorem do domu wróciła mama, zdziwiła się kiedy zobaczyła, że przygotowałam dla nas dwóch kolację.
-Cześć mamo. Jak tam w pracy?
-Dobrze, skarbie. Miałam parę trudnych przypadków ale tak dyżur był nawet spokojny.
-To dobrze. Mam nadzieję, że nie jadłaś jeszcze żadnej kolacji.
-Nie i chyba nawet dobrze bo to co przygotowałaś wygląda bardzo smakowicie.
Usiadłyśmy razem do stołu i zaczęłyśmy jeść, po chwili mama zapytała się:
-Widzę, że masz dziś dobry humor. Mogę wiedzieć co jest jego źródłem?
-Tak. Patryk poprosił mnie żebym została jego dziewczyną.
-A ty się zgodziłaś?
-No pewnie, że tak mamo. Nie jesteś zła?
-Skarbie czemu miałabym być zła. Jeżeli lubisz tego chłopaka a on ciebie to czemu miałabym się złościć o to, że zdecydowaliście się mieć siebie na wyłączność.
-Noo bo ty jesteś sama mamo.
-Elizko ile razy mam ci powtarzać, że nie czuję się samotna bo mam ciebie. A jeżeli los tak zechce, że spotkam na swojej drodze mężczyznę którego pokocham to będę się cieszyć ale nie jest to moim priorytetem.
-Aha.
-A kiedy będę miała okazję poznać twojego chłopaka?
-Jeszcze nie wiem. Ale na pewno szybciej niż myślisz mamo.
Dokończyłyśmy kolację i zabrałam się za zmywanie naczyń. Mama usiadła na kanapie w salonie i włączyła telewizor.
-Za pół godziny będzie leciał fajny film. Masz ochotę pooglądać telewizję z matką?
-Z moją najukochańszą mamą na świecie? Zawsze. Tylko pójdę spakować się na jutro.
Poszłam do swojego pokoju gdzie spakowałam wszystkie potrzebne rzeczy do torby. Zostało jeszcze dużo czasu więc otworzyłam szafę aby wybrać ubrania na jutro dzięki czemu szybciej się rano zbiorę. Mój wybór padł na jeansowe rurki w klasycznym odcieniu niebieskiego, białą bokserkę i granatowo-błękitno-biały kardigan w stylu ponczo z azteckimi wzorami. Położyłam to wszystko na oparciu fotela i udałam się do salonu.
Film okazał się bardzo ciekawy, skończył się przed 23 więc od razu przebrałam się w piżamę i poszłam spać. O 23:00 przyszedł do mnie sms od Patryka: "Dobranoc księżniczko już nie mogę się doczekać kiedy cię zobaczę". Odpisałam mu: "Dobranoc ja też <3".
Rano obudził mnie budzik więc wstałam szybko, poszłam do łazienki na ekspresowo szybki prysznic. Ubrałam się włosy rozczesałam i zostawiłam rozpuszczone, rzęsy potraktowałam maskarą a na usta nałożyłam pomadkę. Zjadłam śniadanie, wrzuciłam kanapki i sok do torby. Założyłam czarne botki z szeroką cholewką i parkę, zarzuciłam torbę na ramię, zabrałam telefon i słuchawki i wyszłam z mieszkania wołając "Pa mamo". Założyłam słuchawki, włączyłam muzykę i poszłam na autobus. Jadąc nim dostałam sms oczywiście od Patryka: "Dzień dobry kochanie ". "Dzień dobry " odpisałam i od razu napisałam do Em z przypomnieniem, że o 8:40 ma czekać na swoim przystanku. Przesiadłam się na tramwaj, a po dwóch przystankach wysiadłam, ponieważ jak zwykle Em była spóźniona. Jak tylko przyszła zaczęła się wypytywać o mnie i Patryka. Odpowiadałam spokojnie na jej pytania. Wysiadłyśmy pod szkołą i udałyśmy się w stronę budynku przy szatni czekał na mnie mój chłopak który miał na 7:30 do szkoły. Przywitałam się z nim szybkim całusem i pobiegłam za przyjaciółką do szatni, zostawić kurtkę. Patryk nadal czekał przy szatni. Poszliśmy wiec we trójkę na lekcję, jak się okazało miał mieć lekcje w sali obok bo coś się pozmieniało i zamienili im klasy. Przywitałam się z Dominiką i Anielą i oficjalnie przedstawiłam im Patryka jako mojego chłopaka.
Jak zwykle proszę o komentarze i przepraszam, że nie jest dłuższe.
5 komentarzy
Nocoment.
Czyli najważniejsze w związku to mieć status na fb ? Serio ? -,- "Nasz związek ma być od początku oficjalny. Nie jakieś poczekajmy aż wszystkim powiemy, żeby nie zapeszać. Dobra?
-Jasne przecież to się rozumie samo przez się. Zgodziłaś się zostać moją dziewczyną więc na fb oboje zmieniamy statusy." żenada...
paula5363
mam przeczucie jakby to opowiadanie pisała 13 latka ;/
:3
Genialne. Przeczytałam wszystkie części na raz i chce jak najszybciej kolejna xD
ja
hmmm, żenada
On
Pisz dalej czekam na więcej super.♥♥