Zauroczenie i życie
To był cholernie inspirujący czas. Chciało się żyć, budzić się i iść spać, sprzątać, gotować, uśmiechać się, pracować i być mamą. W głowie kotłowało się ...
To był cholernie inspirujący czas. Chciało się żyć, budzić się i iść spać, sprzątać, gotować, uśmiechać się, pracować i być mamą. W głowie kotłowało się ...
W piękny słoneczny dzień Radek i Dorota wybrali się na spacer po lesie. Wędrując leśnymi ścieżkami, doszli do małego pomnika z początku XX wieku. Nie wiadomo kto i ...
-Bardzo ładnie. I bardzo ciekawie. – Amir uśmiechnął się jakby sam do siebie, kładąc na stoliku dwa kubki. -Dziękuję. – Madeleine odgarnęła kosmyk i spuściła ...
-Madeleine, to nie jest nasze pierwsze spotkanie. - James skończył słodzić herbatę i odłożył łyżeczkę. Zwyczajowo rozejrzał się dyskretnie po kawiarni, rzucił okiem ...
Lubię, gdy lato altruistycznie oddaje się w całości ziemi, by ta wykrzesała niezliczone płody, przykryła się zamaskowała, ubrała w tęczę ziół. Obchodzę z daleka by ...
Było już z pewnością po dwudziestej drugiej kiedy wróciłem. Ciotka Anka pracowała jeszcze w swoim pokoju, bo stamtąd dochodziły ciche odgłosy stukania w klawiaturę ...
Po wyciszeniu uniesień siostry, związanych z orgazmem i odebraniu, pełnych emocji, podziękowań z jej strony, wznowiłem mycie i delikatne masowanie stłuczonych pośladków ...
Była jesień, pochmurny dzień, tuż przed Wszystkim Świętymi. Usiadł nad grobem. Wrony latały nad grobami, a sroki skały po grobach. - Znał ją pan ? - zapytał grabarz za ...
- Ludzie! Trzymajcie mnie - Franeczko, wyszła na korytarz i bez skrupułów zaczęła podsumowywać zachowanie dziewczyny. - Czy ja zawsze muszę trafić na porcelanowe laleczki ...
Po raz pierwszy zobaczyłem ją w centrum, gdy wychodziła ze sklepu oferującego markowe perfumy. Zachwyciła mnie ta niewysoka i filigranowa blondyneczka ubrana na hipisowską ...
Rozdział 1 Własny biznes Marcin był wysokim trzydziestoletnim szatynem o fiołkowych oczach i krótko ściętych włosach. Oraz szczupłej jak u modela sylwetce. Pięknie się ...
Trzy dni później w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego miał się odbyć ślub Damiana i Kingi. Kobieta od samego rana chodziła zdenerwowana nie mogła sobie znaleźć ...
Ela nie wiedziała, co myśleć o tej kobiecie, gdyby to nie było przed szpitalem, gdyby przed chwilą nie widziała swej teściowej, tak bardzo zagubionej w tym miejscu, to ...
Nakręcony? To było mało powiedziane. Byłem zakręcony na jej punkcie, jak butelka oranżady. Taka była prawda i nie bójmy się tych słów. To było istne wariactwo, ale w ...