Wszyscy moi mężczyźni cz. 3.

Znowu zacząłem poszukiwania na czacie. Zapoznałem się z Radkiem. Niespełna czterdziestoletni, dobrze zbudowany i łysiejący żołnierz stacjonujący w sąsiednim mieście. Spotkałem się z nim w jego samochodzie na znanym już wcześniej parkingu. Chwilę rozmawialiśmy, dało się odczuć, że jest napalony i chce sobie ulżyć. Bez zbędnej gadaniny zsunąłem mu dresy i majtki z których wyskoczył już stojący nieduży, około 13 cm ogolony kutas. Pochyliłem się i zacząłem go ssać. Wchodził cały, miałem już doświadczone gardło. Gdy go obrabiałem Radek wsunął rękę w moje spodnie i zaczął dotykać mojej dziurki.  
- Mmmm, dałbyś mi dupci?
- Tutaj?
- Nie, tutaj mi obciągniesz, zaproszę cię do siebie i wyrucham.
- Dobrze.
Wiedział, że jestem jakby dziewicą. Cały czas mnie komplementował i próbował wcisnąć palec, byłem zbyt spięty.  
- Ale masz ciasną dziurkę, ładnie cię zerżnę.  
Nic nie odpowiedziałem tylko ssałem jego kutasa.  
Po kilku kolejnych ruchach mojej głowy Radek zaczął dyszeć, jego kutas bardziej się naprężył i wystrzelił kilka razy prosto w moje usta. Miał nawet smaczną spermę. Połknąłem wszystko,  jego palec przedarł się przez opór mojego zwieracza. Bolało i było przyjemne zarazem. Już wiedziałem, że Radek będzie tym, który zrobi ze mnie prawdziwego pasywa. 
Po kilku dniach pojechałem do niego. Mieszkał w bloku, 4 piętro, wielka płyta. Wcześniej oczywiście się odpowiednio przygotowałem, każdy kto ma wiedzę o byciu pasywem zna temat odkręconej słuchawki prysznica. Już samo to trochę mnie rozluźniło.  
Wszedłem do mieszkania, Radek zaproponował mi soczek i poszedł pod prysznic. Ja w tym czasie rozebrałem się zostając tylko w białych slipkach. Siedziałem na łóżku i czekałem na moje pierwsze rżnięcie w życiu. Radek wyszedł nagi z pod prysznica, włączył porno na komputerze, który stał na biurku niedaleko łóżka. Stanął przede mną z wiszącym kutasem. Złapałem go i zacząłem masować, wziąłem do buzi i ssałem, liżąc jajka i masując jego pośladki.  
- Uklęknij i oprzyj się o łóżko. 

Powiedział spokojnie Radek. Podał mi poduszkę gdybym chciał głośno krzyczeć. Byłe przerażony i zarazem podniecony. Pokornie zrobiłem co mi kazał. Wyjął z szafki olejek i gumkę. Stanął za mną, zsunął moje majtki, to było tak podniecające, w brzuchu wszystko mi wirowało, w głowie miałem setki myśli, ale chciałem tego. Oblał oliwką moje pośladki i rozsmarował ją po mojej wypiętej dupie. Wsunął palec do dziurki, jęknąłem, chwilę pogmerał i wsunął dwa. Poczułem ból, byłem bardzo spięty, nie wiedziałem czy dam radę, czy nie zrobi mi krzywdy, ale byłem też uległy pojękiwałem a on rozciągał palcami moją dziewiczą dziurkę. Naciągnął gumkę, oblał mnie jeszcze oliwką i przystawił końcówkę twardego fiuta do dziurki, zaczną napierać, czułem ból.
- Rozluźnij się.  
Powiedział tym razem stanowczo dając mi lekkiego klapsa w wypięty tyłek. 
Próbowałem ale nie było to proste, Radek nacisnął i mój zwieracz się poddał, zaczął wsuwać kutasa we mnie, mimo że nie był duży miałem wrażenie, że zaraz mnie rozerwie, czułem go aż w żołądku. Powoli zaczął się we mnie poruszać, głośną jęczałem przyciskając twarz poduszką. Gdy już mnie rozluźnił złapał mnie w tali, przyspieszył i zaczął dobijać mocno i intensywnie. Rżnął mnie, ja jęczałem z każdym jego pchnięciem. Ból zaczął przechodzić w przyjemność. Nie wiem ile to trwało ale nagle przestał i wyjął kutasa ze mnie. Nie byłem w stanie się ruszyć, a on zdjął gumkę i zaczął się masturbować przy mojej wypiętej otwartej dupie. Spuścił się na pośladki. Podał mi ręcznik papierowy żebym się wytarł i poszedł pod prysznic. Wytarłem się i poszedłem za nim. Myliśmy się wzajemnie, on masował mi kutasa i mówił jaką dobrą suczką jestem. Wyszliśmy i usiedliśmy nago w pokoju naprzeciw siebie. Radek popijał drinka i patrzył na mnie masując swojego na wpół twardego kutasa.  

- Weź go jeszcze.  
Powiedział szorstkim szeptem uśmiechając się.
Uklęknąłem i zacząłem go ssać. Tym razem trwało to dłużej, aż doszedł mi w ustach, ale wytrysk był dość obfity jak na drugi z rzędu. Po wszystkim wróciłem do siebie. Ból odczuwałem jeszcze przez kilka dni. Po kilku dniach zadzwonił Radek z pytaniem czy nie chciałbym go znowu w dupce poczuć?  
Oczywiście, że chciałem, nic mnie już nie bolało i sądziłem, że za drugim razem ból będzie mniejszy. Nie myliłem się, byłem już lepiej nastawiony psychicznie i nico doświadczony. Zaczęło się standardowo, rozbieranie, lodzik, tym razem Radek chciał żebym położył się na plecach z tyłkiem wystawionym na brzegu łóżka. Zadarłem nogi, w tej pozycji dziurka jest bardziej dostępna i jak się okazało głębiej można ją penetrować. Radek naciągnął gumkę oblał mnie oliwką i wepchną swoją pałkę we mnie. Czułem go bardziej i przyjemność po chwili była większa, jednak gdy założył moje nogi na swoje ramiona i odcisnął mnie do łóżka bolało mnie bardziej. Radek podskakiwał na mnie wbijając swojego kutasa ja wydawałem tłumny krzyk przy każdym jego wepchnięciu, po prostu walił mnie jak jakąś kurewkę w pornolu. Walił mnie tak jakiś czas, aż zaczął się naprężać, wepchną go do końca i poczułem jak jego kutas pulsuje we mnie strzelając kolejnymi salwami spermy w gumę. Był jak w amoku, wyszedł ze mnie zerwał gumę i wepchnął kutasa po same jądra mi w gardło. Zaczął mnie ruchać w usta, ja nie byłem w stanie zareagować, był jak rozjuszony byk, głośno krzyczał i pchał do garda, ja się krztusiłem i przyjmowałem kolejne uderzenia kutasa w gardło. Pchał tak chwilę, aż się spuścił drugi raz. Dyszał głośno, złapał mnie za głowę i przystawił do swoich jaj, wiedziałem co mam robić i namiętnie je ssałem z buzią pełną spermy. Po tym nie spotkałem się już z nim, powiedział że wyjeżdża i tak nasza znajomość się zakończyła.