@Aladyn Chciałabym przyjąć założenie - jak u pisarza, który zwał się Hitchcock - najpierw trzesięnie ziemi, a potem akcja stopniowo, w szybkim tempie się rozkręca
@Aladyn Chciałabym przyjąć założenie - jak u pisarza, który zwał się Hitchcock - najpierw trzesięnie ziemi, a potem akcja stopniowo, w szybkim tempie się rozkręca
@Historyczka Liczę na Twoją nieokiełznaną wyobraźnię i talent odnośnie kreowania takich scen.