Pokuta 4.
Przez chwilę patrzyliśmy na siebie, kompletnie nie rozumiejąc swoich zachowań. Trzymała dłonie na moich ramionach i patrzyła mi prosto w oczy. Uśmiechała się zalotnie ...
Przez chwilę patrzyliśmy na siebie, kompletnie nie rozumiejąc swoich zachowań. Trzymała dłonie na moich ramionach i patrzyła mi prosto w oczy. Uśmiechała się zalotnie ...
Artur przystał na moją propozycję. Po kilkudziesięciu minutach jazdy zaparkował busa na podjeździe, po czym udał się razem z nami do domu. Był pod dużym wrażeniem domu ...
Bieganie stało się w Polsce sportem narodowym. Uprawiają go niemal wszyscy, zaczynając od małych dzieci, a skończywszy na starszych, dla których jest to bodaj ostatnia ...
Wyszłam z salonu. Wszystko zrozumiem, nawet to, że Elyas nie jest mi obojętny, ale to co właśnie robi mnie cholernie boli. Nawet na mnie nie spojrzał. To ja powinnam czuć ...
Słońce wypełniło salon pomarańczowym światłem. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić, że wyglądało jak latem. Jednakże styczniowa kartka kalendarza bez ...
Jak w prawie każdy piątek do pracy pojechał samochodem. I od samego rana dzień był już taki dziwny. Kiedy wyjechał z garażu zauważył przebite koło. Nie wściekał się ...
Tydzień w szpitalu dłużył się Weronice, miała dość lekarzy, igieł oraz zmian bandaży. Gdyby nie wizyty Damiana, które podtrzymywały ją na duchu i radowały serce ...
Wiatr delikatnie rozwiał jej kosmyki ciemnych włosów, które opadły lekko na twarz. On odgarnął je ręką, a ona poczuła przyjemny dreszcz. Po chwili wyjął z kieszeni ...
Droga przecinająca działki zdawała się nie mieć końca, a napływające do oczu łzy nie pomagały w szybkim biegu. Nie chciała obejrzeć się za siebie, nie mogła ponownie ...
W pewnym momencie Ala mrugnęła do mnie pokazując, że ja mam spróbować, mimo iż jestem nieśmiała postanowiłam spróbować. Wstałam więc i zaczęłam iść w ich ...
Hardine przyjrzała się sobie krytycznie. Porcelanowa cera nie nosiła żadnych oznak zmęczenia. Jasne oczy lśniły jakby bardziej po starannym podkreśleniu ich czarną ...
ROZDZIAŁ 2 *LENA * Carlo Rossi w połączeniu z Agnieszką, pomaga mi nie zwariować i przez moment udawać, że zapomniałam o chłopaku ze szkoły. Jestem naiwna, bo gdzieś w ...
-Jesteś z nim prawda ?- zapytam James kilka dni później. Przyszedł do mnie do sklepu. -Tak. Wróciłam do niego w dniu ślubu Aarona i Oli. James… To wszystko. To co się ...
Ze snu wyrywa mnie dźwięk przychodzącej wiadomości. Podnoszę rękę i po omacku szukam telefonu na stoliku. Odblokowuję go i otwieram oczy. Oślepia mnie blask bijący z ...