Nic nie pamiętam #292
Po tym zachwycie, pan Hipolit Rusałko - jak się przedstawił - wprowadził do wnętrza kamienicy. - Tu proszę państwa był salon kawowy. Pan wojewoda odpoczywał wraz z żoną ...
Po tym zachwycie, pan Hipolit Rusałko - jak się przedstawił - wprowadził do wnętrza kamienicy. - Tu proszę państwa był salon kawowy. Pan wojewoda odpoczywał wraz z żoną ...
Nadzieja pomyślała, że ten facet to szczęściarz. Wie nie tylko kim są jego rodzice, ale ma świadomość kim byli przodkowie. A ona? Nie wie nawet jak ma na imię ...
- Nie ukrywam, że marzyło mi się by piąć się po tej gałęzi w jeszcze dalszy okres dziejów - rozłożył ręce. - Ale jak widzisz na tym schemacie, tylko tyle jest mi ...
Przed wieloma laty stałem na dziedzińcu pewnego starego, zmurszałego budynku, który wielu nazywa "świątynią sztuki". Tak... Teatr Wielki. Wielki moloch ...
Moduski, mimo, że na co dzień ma do czynienia z wyznaniami, tym razem był jednak zaskoczony. I to nie tylko z powodu scenerii, jaką gwarantowała restauracja. - Mam już ...
— Kto dzwonił? — zapytała Tina. — Anka, która wczoraj u nas była i powiedziała, że za tydzień odbędzie się twoja wystawa. — Naprawdę? — Tak się cieszę i ...