Miłosne - str 700

  • Forgive me

    Biegła ile sił w nogach jakby próbowała przed czymś uciec. Jakby jeszcze naiwnie wierzyła ,że może zdołać pokonać ból. Miała problem ze złapaniem tchu, czuła jak ...

  • ,, Gdybym tylko wiedziała" Cz.13

    Cz. 13 Sandra Obudziłam się coś przed szóstą rano i pierwsze, co zrobiłam, to pognałam pędem do pokoju Ani. Byłam przekonana, że coś się zmieniło. W nocy miałam sen ...

  • Carpe diem - cz.6.

    - Kurwa, wiecznie ci coś nie pasuje. Wyciągasz jakieś stare pierdoły! – młody facet krzykiem przerwał potok słów dziewczyny, z którą stał w kolejce do klubu. -No ...

  • Bitwa trzech serc cz 4

    – On czasami tak próbował, ale... ochhhh, co taaam, aaaa! – jęknęła z lekkim bólem, ale z dozą większej rozkoszy. W tym momencie Jenny poczuła, że jej jamka zaczyna ...

  • 48 godzin. - cz. 16.

    -Staniesz obok mnie. – zawyrokował Aleks. -Może nie powinienem. To miejsce dla najbliższej rodziny. – Kacper nie był zachwycony zmianą wcześniej upatrzonej pozycji ...

  • Buntownik /Larry #2

    Zaledwie napisałem coś na kartce, lekcja się skończyła. Podenerwowany chowałem wszystko do plecaka. Już po chwili wstałem z miejsca, lecz po krótkiej chwili gdzie ...

  • Portret życia #6

    Jeszcze pół roku temu miałam głowę pełną pomysłów na swoje malunki. Jeździłam w plener i z namaszczeniem realizowałam swoje marzenia. Pamiętam to było na początku ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 16

    Siedziałem w samochodzie w kompletnych ciemnościach i czekałem. Jo sporo się nasłuchała, bo uważałem ją za ostatnią osobę na świecie, która wpadłaby na tak durny ...

  • Moja BEE cz.27 Rodzinne pasożyty

    20-04-2025 Obudziłem się wyspany o 5 nad ranem, chyba wiejskie powietrze tak dobrze działa. Moja Bee spała nago, kołdra leżała na podłodze. Chwilę popatrzyłem na ten ...

  • Dwa oblicza - Rozdział 2

    -- Katty; Zatrzymując się na ostatnim schodku, zaczęłam rozglądać się na boki...Jest! - Hej Ty! Zaczekaj ! - chłopak nie zwracał na mnie uwagi, więc zawołałam raz ...

  • Carpe diem - cz.2.

    W jakiś znany jedynie meteorologom i zaklinaczom deszczu sposób, chmury rozstąpiły się na boki, jak kobaltowa kurtyna na scenie światowej sławy teatru, słusznie czyniąc ...

  • I'm nothing without you... #1

    (…) poczułam chłodny metal na mej skórze. W środku jednocześnie uderzającą adrenalinę i ogromny strach. Huk. Ból. Ciemność. Wszystko działo się tak szybko… Ze snu ...

  • Vive la F... -cz.19. Solange.

    Trening sprawnościowy przebiegał wzorowo przez kilkanaście kolejnych dni. Blackmountain oszczędnie chwalił Keller za postępy, chociaż ona ich ani nie czuła, ani nie ...