Miłosne - str 677

  • A rush of blood to the head cz. 25

    Jyrki nie chciał dzisiaj słuchać, że Kaari ma dużo pracy, czy też musi pocieszać siostrę i dlatego wraca już do domu – zaciągnął ją (bowiem inaczej nie można tego ...

  • Skrzywdzona #3

    -ja...po prostu nie zjadłam śniadania i.. i pewnie to dlatego-Cóż kłamanie nie wychodzi mi najlepiej, ponieważ strasznie się jąkałam. Chłopaka spojrzał w moje oczy ...

  • Błagam, tylko nic Mu nie mów cz. 2

    Kwadrans później znaleźliśmy się w niewielkim mieszkaniu na drugim piętrze. Zegar na ścianie wskazywał osiemnastą trzydzieści pięć, ale nie to zdziwiło mnie ...

  • 380 km ~3

    Jest ranek, zdałam sobie sprawę, że zasnęłam. Patrze na telefon, rozładowany. Szybko biorę ładowarkę i podłączam do telefonu. Włączyłam go i widzę masę wiadomości ...

  • Miłość sensem życia cz. 15

    Kiedy nadszedł ranek, Emma ubrała się szybko we wczorajszy strój. Nie miała czasu na to, by zastanawiać się nad doborem biżuterii, kolorem cieni. Świadomość tego, że ...

  • Vive la F... - Stern. (dodatek - cz. 1)

    Hello again! Zanim przejdę do drugiej części "Vive..", chciałabym dorzucić pewien dodatek, taki smaczek, który nie każdemu może się spodobać, bo jest dość ...

  • Błahostka II

    Aneta leżała wpatrzona w sufit i zastanawiała się, jak to możliwe, że jest w domu swojego byłego. Próbowała sobie cokolwiek przypomnieć. Na marne. W pewnym momencie jej ...

  • Miłość sensem życia cz. 41

    Osiemnastolatka siedziała roztrzęsiona przy biurku i próbowała sklecić sensowne zdanie, które miało przekonać Emmę, by wróciła i jej pomogła. Potrzebowała jej, jak ...

  • Dom cz. 9

    Trzy dni w czasie których udawałam, że mnie nie ma wypadły naprawdę przekonywująco. Przede wszystkim dlatego, że faktycznie z nikim się nie widywałam. To były bardzo ...

  • Łowczyni z nad Jeziora "Epizod 2"

    Powoli odzyskując świadomość próbowała się podnieść, zdrętwiałe mięśnie nie pozwalały jej na to. Wzrokiem pozbawionym ostrości usiłowała zorientować się w ...

  • Miłość sensem życia cz. 43

    Blondyn leżał obok nastolatki, oddychając ciężko. Pół godziny. O pół godziny za długo dla Aleksandry. Nie chciała, by taka była jej kara. Nie tak to sobie ...