Miłosne - str 621

  • A rush of blood to the head cz. 2

    Rozdział 2 Kilka miesięcy wcześniej Po nieudanym „zamachu”, Aleksi spędził w szpitalu trochę czasu na obserwacji, ale i rehabilitacji, gdyż śpiączka farmakologiczna ...

  • Co czujesz??? cz 2

    Koniec tego miszania, ogromnej ilości pytań bez odpowiedzi. Czas na konkrety nie uważacie. To może zacznę od przedstawienia. Przepraszam za moją niegrzeczność. Po prostu ...

  • Stan przedzawałowy

    To zlecenie było łatwe. Uwinęłam się w weekend. Późnym, piątkowym wieczorem przelot do Amsterdamu. Wizyta w muzeum Rembrandta, szybki obiad gdzieś na starówce i powrót ...

  • MIND || jdb #49

    FORTY – NINE - Daleko jeszcze? Jedziemy już jakiś czas – powiedziałam wreszcie i spojrzałam na Nicka. - Myślałaś, że Stratford jest blisko? Jeszcze jakaś godzina – ...

  • Happyendów nie ma: rozdział dziesiąty

    -Za tydzień wyjeżdżam- mówię nagle, nawet nie wiem dlaczego. Od godziny leżę na kanapie w salonie Natana, trzymając głowę na jego kolanach. Oglądamy jakiś tandetny ...

  • Love me like you do cz. 20

    Po tym, co zobaczyła, Kaari nie miała zamiaru dalej zamęczać Tanji swoimi problemami. Z chęcią uciekłaby, zostawiając ich samym sobie, lecz grzeczność nakazała zostać ...

  • Za mało - Rozdział 7

    Szymon Powtarzam sobie, że to nie może dziać się naprawdę. Tyle miesięcy jej nie widywałem, a teraz w takim krótkim okresie to już nasze drugie spotkanie! I jest jeszcze ...

  • Love me like you do cz. 38

    Rozdział 25 Podczas środowego dnia pracy, Kaari dzieliła swe skupienie pomiędzy obowiązkami, a zaglądaniem na tą „przeklętą” stronę internetową. Tak, wciąż ...

  • The fucking hope. cz.3

    Gdy na zegarze wybija godzina 9:00, do pokoju wchodzi uśmiechnięta pielęgniarka. Ubrana jak zwykle w biały strój, pcha przed sobą stoliczek z lekarstwami i innymi dziwnymi ...

  • Może się jeszcze spotkamy (10)

    Spotkanie było... nudne. Na początku terapeutka przedstawiła się jako Heather Abbott i to samo poleciła reszcie. Zapewne chciała, abym czuła się komfortowo, znając imiona ...

  • Bronię się przed tobą cz.62

    Zaparzyłam znienawidzoną przez siebie kawę i oparłam się o blat, spoglądając na sąsiednie bloki za oknem. Ta okolica nigdy mi się nie podobała, była wręcz ...

  • We meet again | część 29

    Justin się zaśmiał, prawdopodobnie nie wierząc w to co właśnie powiedziałam. - Co Cię bawi? - zapytałam ze skrzyżowanymi rękoma na klatce piersiowej. - Rozumiem, że ...

  • [20] Nie jestem twoja

    Kiedy wróciłam do pokoju, było mi ciężko oddychać. Nie mogłam uwierzyć, że właśnie nakrzyczałam na Sebastiana. Mimo wszystko byłam z siebie dumna. Zasłużył na te ...