Nigdy o Tobie nie zapomnę cz.12
Zbudził mnie odgłos żywej dyskusji, przeciągnęłam się i wstałam z łóżka, zatrzymałam się w pokoju obok i spojrzałam na zebranych. Było ich czterech: Grzegorza ...
Zbudził mnie odgłos żywej dyskusji, przeciągnęłam się i wstałam z łóżka, zatrzymałam się w pokoju obok i spojrzałam na zebranych. Było ich czterech: Grzegorza ...
Ktoś poruszał się po ogrodzie. A ja najzwyczajniej w świecie się bałam. Naprawdę - byłam sparaliżowana ze strachu i jeśli musiałabym przyznać, gdy byłam małym ...
CZĘŚĆ PIERWSZA Nie mogłem uwierzyć, że to znowu się działo. Że znowu tam wracałem. W samolocie siedziałem jak otępiały. Natłok wydarzeń był tak gwałtowny, że aż ...
Tata siedział oparty na swoich łokciach z głową w dłoniach. Wiedziałam że ronił łzy ale nie chciał tego pokazać. Szymon nie opierał się swoim uczuciom, siedział na ...
FIFTY – TWO - To jest naprawdę, naprawdę zły pomysł – zaczęłam cicho, patrząc na Nicka. - Daj spokój – wywrócił oczami. - Idziesz czy nie? – zatrzymał się ...
Ile to już minęło? Nie wiem, chyba nie chcę wiedzieć. Każdy dzień bez Ciebie jest zaskakująco pusty, nic nie cieszy, a kolejne godziny są pustą egzystencją. Chyba nawet ...
Budzę się rano, sobota. Uwielbiam poranki bez tego głupiego budzika. Na zegarku widnieje godzina 10:23. Wstaje i się ubieram. Monika już nie śpi, robi kanapki, gdy mnie ...
Poznałam się z Markiem, sympatyczny z niego chłopak.Wszyscy siedzimy przy stoliku nagle Mark pyta: -Nikki zatańczymy ? - spytał wstając od stolika -Jasne- odpowiedziałam z ...
Następnego dnia, emocje opadły. Przynajmniej takie wrażenie odniosła Patrycja tuż po przebudzeniu. Poprzedniego wieczoru trochę popłakała, bo Artur zachował się jak ...
Spałam zaledwie 4 godziny, całą noc myślałam kto i po co mógłby mi wysłać tego maila, do głowy przychodziło mi wiele wersji, ale żadna nie miała sensu. Kiedy trochę ...
Wiem, jestem okrutna, zła i nie dobra. Nie było mnie tu bardzo dłuuuugo, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Zapraszam do lektury :-) Miło zaskoczyłam ciocie, zjadłyśmy ...
- Wstawaj, Kozacze! Jadło stygnie! - powiedziała głośno Paulina, wchodząc z impetem do izby. Zbudzony Jurko drgnął nerwowo, co natychmiast zaowocowało jego cichym jękiem ...
Jarek: Byłem głupcem. Nie chciałem by do tego doszło, ponieważ bałem się właśnie takiej jej reakcji, jednak musiałem. Musiałem powiedzieć co tak naprawdę o niej ...
Wizyta u bogacza miała być zwykłym spotkaniem, ale Agata ubrała się modnie nie zapominając o córce. Obie miały na sobie sukienki w pięknym, turkusowym kolorze. – Jakie ...