Daję ci siebie #25
Zdecydowałam, że nie jestem w stanie opowiedzieć Emmie wszystkiego na trzeźwo, więc wyciągnęłam ją z mieszkania i poszłyśmy do baru. Dzwoniłam do Toby’ego, by ...
Zdecydowałam, że nie jestem w stanie opowiedzieć Emmie wszystkiego na trzeźwo, więc wyciągnęłam ją z mieszkania i poszłyśmy do baru. Dzwoniłam do Toby’ego, by ...
Zerwał się z łóżka głęboko dysząc. – To nieprawda – wykrzyknął. Zerknął na telefon, była 4:30. – Krystian? – zaspana i z zamkniętymi oczami do jego pokoju ...
Cz 7 Wszystko dzisiaj było cudownie piękne. I pogoda nam sprzyjała, bo ładnie przyświecało słoneczko i ja miałam odlotowe towarzystwo. Po tym, jak siedzieliśmy przed ...
Wielu (błędnie) twierdzi, że na zmartwienia, czy różnego rodzaju zawody najlepszy jest alkohol. Dlaczego to błędne myślenie? Bo w istocie na moment „znieczula”, ale ...
Oczami Agnieszki: Odwróciłam głowę i ujrzałam mojego ukochanego. Trochę się speszyłam tą sytuacją, byłam przecież pół naga... - Artur co ty tutaj robisz? ...
S:Tylko ja dokładnie nie wiem gdzie ty mieszkasz. Ja:Będę czekał na zakręcie. Tam gdzie się rozstaliśmy, co ty na to? S:No oki. To o której? Ja:Ja mogę wychodzić już ...
- Znów cię zaczepił? - zagadnęła mnie Bianka, gdy tylko znalazłam się na dole. - Niestety... Czemu on nie może mieszkać w domku dla służby? - zirytowałam się ...
Mijają dwa lata odkąd Artur Mailer został aresztowany. Dwa długie lata, które dały dużo do myślenia Jemu i Jego ukochanej. Dwa długie, straszne lata... " Z ostatniej ...
Chrystian siedział na swoim łóżku. Cały czas, nie wiedzieć czemu, miał przed sobą obraz brata, chcącego popełnić samobójstwo. To nie było z jego powodu, dlaczego Bóg ...
Sytuacja Dawida i Natali mnie zaskoczyła. Kiedy do mnie przychodziła moja przyjaciółka nigdy nie zwracała na niego uwagi. Zawsze jak mój brat się ze mnie śmiał, to ...
-Będziesz mnie leczyła?- dwudziestoczterolatek prychnął z pogardą, patrząc w sufit. -Dlaczego nie?- zdziwiła się Sylwia. -Kobieta ma mnie wyleczyć z tego świństwa? ...
Obraz przesuwał się za oknem. W pewnym momencie wtoczyli się na peron dziewięć i trzy czwarte. Wszyscy przechodząc obok nich szczerze im gratulowali. Tworzyli wspaniałą ...
Powoli otworzyłam oczy. Strasznie było zimno. Zauważyłam że leżę na swoim łóżku, choć wolała bym leżeć w swoim prawdziwym domu, ale nie ma co wybrzydzać. Ważne ...
CZĘŚĆ 1. Zaczęło padać. Akurat zbliżałem się do jej klatki. Byłem cały przemoczony i potwornie zły. Otworzyłem szeroko drzwi i wszedłem do środka. - Dlaczego nie ...
Wakacje... mijają powoli, nic się nie dzieje, aż do pewnej soboty, kiedy to stwierdzam muszę kogoś poznać w ten sposób chce mu pokazać, że już nic do niego nie czuje ...