Ostatnia melodia
-To jest decyzja na całe życie. Na pewno tego chcesz?-jeszcze raz spytał Harry. -Już ci mówiłam, jestem pewna-powiedziałam. -Więc chodźmy-rzucił chłopak. Po tych ...
-To jest decyzja na całe życie. Na pewno tego chcesz?-jeszcze raz spytał Harry. -Już ci mówiłam, jestem pewna-powiedziałam. -Więc chodźmy-rzucił chłopak. Po tych ...
Czułam się nieco niezręcznie... zawsze opanowana, zabiegana mama żyjąca w swoim własnym świecie w którym ogromną wartością cieszyły się nowe zera wyrastające już i ...
Roksi *** Kuba i chłopaki przez cały dzień próbowali namówić mnie do wspólnego występu. Pisali do mnie wiadomości i chodzili ciągle za mną. Jakby tego było mało potem ...
Dzisiejszy dzień zaczyna się obiecująco, przynajmniej pogodę mamy ładna nie jest zbyt gorąco i dobrze. Dawno nie byłam w klubie, podobno jakaś dziewczyna próbowała ...
Ubralas się w jeansy i zwykly czarny tishirt. Weszlas do jego pokoju bez pukania -zbieraj sie -nie mam humoru -idziemy Podeszlas do niego ciagnac go wrecz za kolnierz bluzki. Nie ...
Weszłam podeszłaml do biórka - trzymaj dokumenty - powiedziałam podając dokumenty tacie, kątem oka zobaczyłam jak Scott mierzy mnie kątem oka. - Siadaj córcia mam sprawę ...
Głęboki wdech i wysiadam z taksówki. Stoję przed klubem. Już z daleka słyszałam muzykę, a teraz wydaje się już prawie na normalnej głośności. Ustawiam się w kolejce ...
Nadszedł piątek, a więc pierwszy dzień w mojej nowej pracy. Wstałam o piątej trzydzieści, czując się tak, jakbym w ogóle nie spała. Zazdrościłam reszcie moich ...
Po prostu życie? – nie Kolejne dni mijały w dość szybkim tempie, Walentyna z powodu ogromu nawału prac domowych nie miała czasu na rozmowy z nowo poznanym kolegą ...
Następnego dnia musiałam wstawać wcześnie rano, gdyż mam wizytę u ginekologa na rutynowe badania. Jestem już ciekawa czy będę miała syna, czy córkę. Wiem, że na tą ...
Idziemy do piekarni cali w skowronkach ciągle się śmiejąc. Po chwili wychodzimy z całą torbą bułeczek. Ciągle się śmiejąc i wspominając dawne czasy zmierzamy w ...
Gdy wyszłam z łazienki w kuchni czekała na mnie Justyna. -Mów szybko. Jaki wynik?- Zapytała. -Muszę się przejść. Nie wiem, o której wrócę. Jak chcesz możesz zostać ...
Myślałam, że Tiffany dalej będzie wiercić mi dziurę w brzuchu odnośnie Pięknego Nieznajomego, ale o dziwo, gdy przyszłam we wtorek do szkoły, zachowywała się zupełnie ...
*Miesiąc później* Nadszedł ranek. Jak zawsze wstałam o 6.00. Poszłam do łazienki i wzięłam prysznic. Ubrałam się w jeansowe szorty z wysokim stanem i białą zwiewną ...
ROZDZIAŁ 5 Starałam się przywołać ciało do jakiegokolwiek ruchu, ale zbyt zdziwiło mnie to, co działo się właśnie kilka metrów przede mną. Jak to możliwe, że Justin ...