" Historia" cz..6
Kolejna część ta będzie krótka, bo jakoś na razie nie mam weny. Niestety nie wiem kiedy dodam następną. Na razie jadę na weekend odpocząć. Następna część ...
Kolejna część ta będzie krótka, bo jakoś na razie nie mam weny. Niestety nie wiem kiedy dodam następną. Na razie jadę na weekend odpocząć. Następna część ...
Wziełam ze swojego pokoju telefon i poszłam do Zosi. - Lecę kochana do Zuzi. Baw się dobrze - powiedziałam, gdy weszłam do pokoju siostry. - Ok. Ty też się baw dobrze ...
Po tylu „spotkaniach”, Kaari była ciekawa, czy znowu natknie się na nieznajomego w okularach, dlatego postanowiła podczas przerwy ot tak przejechać się windą. Pojedzie ...
Ten dzień miał być dla mnie niezwykły. Miałam przemierzać korytarze szkolne z wielkim uśmiechem na twarzy, lecz cały czar prysł..gdy już na pierwszej lekcji Pani od ...
Oczami Artura: Poniedziałek.. Kolejny bezsensowny, samotny dzień? Nie! Nie tym razem ! Po kilku dniach spędzonych przy alkoholu i wkurwieniu na cały świat - nastał czas na ...
Czy istniało coś bardziej dziwnego, odrobinę przerażającego i intrygującego, niż wszelakie żywioły i inne twory Natury? Czy było coś trwalszego, coś bardziej stałego ...
MIŁEGO CZYTANIA Przy bramie do szkoły stoi Kamil okrążony dziewczynami.Mam nadzieje że mnie ten debil nie zobaczy.Ale co ja mówię ja zawsze mam pecha pomyślałam widząc ...
Na całe szczęście nikt nie dowiedział się jak spędziłam niedzielny wieczór. Udało mi się wrócić do domu w jednym kawałku, a nawet wdrapałam się na drugie piętro ...
Obudziłam się jakaś zdezorientowana, Mani nie było już ze mną na stole stała herbata w termosie i talerz z kanapkami i karteczka od Mani "Smacznego Kochana! 3maj się ...
Wstał, jako pierwszy i zaczął południe od kubka gorącej kawy. Promienie słońca oślepiały go przez okno pokoju, ale dostrzegł Agatę siedzącą na skraju łóżka. Miała ...
Dzisiaj bardzo krótko... Gdy chłopak nacisnął na klamkę owiało go przyjemnie ciepłe powietrze. Uśmiechnął się do swojej narzeczonej chcąc dodać jej otuchy ...
Reszta tygodnia minęła spokojnie i bez żadnych rewelacji. Uczyłam się, pracowałam, rozmawiałam z ludźmi. We wtorek wieczorem cała w rumieńcach opowiedziałam Kate, co ...
Hej. Dziś trochę dłuższe opowiadanko. Piszcie co sądzicie. Dzięki ;) Obudziłam się i spojrzałam na zegarek. 19:27. Wstałam z łóżka, podeszłam do szafy i ...
Usłyszałam pukanie do drzwi mojego gabinetu, więc odstawiłam dokumenty na bok i spojrzałam na zegarek, który wisiał nad drzwiami. 12:30, za pół godziny czas na lunch! ...
Pobudka o 4.30 dziś zaczynam o 6 a autobus mam 5.10. Wiem że to nie ludzkie wstawać tak wcześnie ale cóż. Do pracy ktoś musi iść. Szybkie śniadanie. Zrobiłam sobie ...