Niebezpieczne cięcie - rozdział 8
Krzysiek Jak wygląda idealny dzień? To na pozór banalne pytanie, nie jest w rzeczywistości, najprostsze. Wymaga od człowieka niebywałych pokładów wyobraźni; nawet przy ...
Krzysiek Jak wygląda idealny dzień? To na pozór banalne pytanie, nie jest w rzeczywistości, najprostsze. Wymaga od człowieka niebywałych pokładów wyobraźni; nawet przy ...
Sobota przed południem. Wykonałam wszystkie prace domowe i zaczęłam szukać ubrań na ten mecz. Wybrałam grube, czarne legginsy, szarą bluzę dresową i szarą kurtkę. O 13 ...
Profesor Morgan spoglądał z dachu kiedy uczniowie skończą się wspinać na najwyższą wieżę Hogwartu i wołał wyglądając ich przez lornetkę: - Zagęszczać ruchy! Raz ...
Adrian wyszedł od razu po śniadaniu tłumacząc się, że ma coś ważnego do załatwienia. Nie wnikałam. Przed wyjściem,w ramach rekompensaty za tak szybkie wyjście ...
No i dodaje kolejną część :) Mam nadzieję, że się spodoba. Liczę na pozytywne kom chociaż negatywny też się przydają :) Miłego czytania ;* Obudziłam się 10:30 ...
Przepraszam za kaleczony angielski, wiem, że się miejscami przewija i chyba już nawet był :P - Siostrzyczko! – w drzwiach stanęła Kaari – starsza siostra dziewczyny ...
Majka: Zerkałam co chwilę raz na Michała, raz na Roberta zastanawiając się co tak naprawdę jest granę. Chociaż nie powiedzieli tego wprost znałam ich i wiedziałam, że ...
Obudziłam się. Znowu.. Półprzytomna omiotłam wzrokiem pokój. Był dosyć ładny. Ściany były białe i znajdowały się na nich moje rysunki. Lubiłam rysować i nawet mi ...
Hej kochani ;* Przepraszam, ale edytowałam poprzednią część, ponieważ nie przemyślałam dokładnie zakończenia i bardzo ciężko było mi coś napisać dalej... Miłego ...
-Widzisz Domi... Nic mi się nie układa, nawet włosy.- zaśmiała się cicho.- Bardzo mi Ciebie brakuje. Ostatnio mogę tylko płakać. Tylko leżeć i nic innego nie robić ...
- Anka, obiad! - krzyknął mój tata z okna. - Już idę! - odpowiedziałam odrywając się od mojej ulubionej książki. Siedziałam właśnie w ogrodzie na moim bujanym ...
Gdy rano zadzwonił budzik w komórce, Aleksi nie mógł do niej sięgnąć, gdyż przygniatał go spory ciężar. Jedyną częścią ciała, jaką mógł ruszać, była głowa i ...
Czy istniało coś bardziej dziwnego, odrobinę przerażającego i intrygującego, niż wszelakie żywioły i inne twory Natury? Czy było coś trwalszego, coś bardziej stałego ...
Czekałam na niego już 10 minut. Ile można zostawiać kurtki w szatni. To chyba nie jest trudne. Może do niego pójdę i mu pomogę. Nie, to jest głupie. Może się zagadał ...
-Nie myślałaś może nad tym aby załatwić sobie nowe kapcie?? Popatrzyłam na moje stopy, miałam na nich zwykłe czarno fioletowe kapcie, nawet nie pamiętam skąd je ...