Odnajdę Cię

Nie wiem ile to trwało, kilka sekund czy minut.Było jak grom z jasnego nieba.Było tak nie spotykanie, tak magiczne, tak fantastyczne.Spotkaliśmy się przypadkiem, widziałem ją kilka minut, czy sekund nie wiem sam.A teraz nie potrafię o niej zapomnieć.Jedyne co pamiętam to jej intensywne spojrzenie zielonych oczu, jej oczy były inne niż tych, których znam.Nie było zwykłe zielone, chociaż może i było? nie jestem już tego pewny. Obraz z każdym dniem zaciera się bardziej a ja zapominam już to wspomnienie. Czasami wydaje mi się, że to wszystko nigdy się nie zdarzyło, czasami mam wrażenie, że to wytwór mojej wyobraźni a nie wspomnienie tamtej nocy.Z każdym kolejnym dniem wspomnienie jest coraz bardziej nie wyraźne a dziewczynę zapominam.Tylko obrazy na kartce papieru przypominają mi o niej.Od zawsze kochałem malować a ostatnio maluje tylko jej oczy.Twarzy wyraźnie nie pamiętam, była noc a na dworze padał deszcz.Ona miała kask i to było największym problemem by zobaczyć ją wyraźnie.Spod kasku wystawały tylko jej długie, kręcone blond włosy.Próbowałem ją odnaleźć, ale nie miałem na to szans.Może Krzysiek miał rację? może ona przyjeżdżała tędy i jest gdzieś daleko stąd?  
- Emil! - usłyszałem wołanie Piotra  
Spojrzałem na lokatora spod łba i poczułem na sobie jego uważne spojrzenie.
- Pamiętasz o wieczorze? - zapytał kolejny raz  
Nie wiem po co pyta mnie wciąż o to samo, ale zaczyna działać mi już to na nerwy. Kiwam głową na odczepnego i idę do swojego pokoju.Wynajmuje mieszkanie wraz z dwoma kolegami i poszukujemy czwartego lokatora, albo lokatorki.Mi to szczerze jest obojętne, chociaż chłopacy wolą dziewczynę.Pokój po koledze zwolnił się a my stwierdziliśmy, że w czwórkę będzie nam lżej i taniej.Wstałem i ruszyłem do pokoju.
- Wiesz, że dziś przychodzi dziewczyna w sprawie mieszkania? - pyta dla upewnienia Krzysiek  
- Mnie i tak nie będzie.załatwcie to sami - odpowiadam  
Chłopaki patrzą na mnie jakbym był jakimś kosmitą i wybuchają śmiechem.
- Kolejna randka? - pytają z niedowierzaniem  
Odchodzę nie mając zamiaru się im tłumaczyć.Może i zwariowałem, ale co z tego? Po prostu wciąż obsesyjnie szukam tej, o której nie mogę zapomnieć.Tej, która zawróciła mi w głowie.
- Stary daj sobie spokój co? przecież jej może nie być w mieście - śmieją się  
Zamykam przed nimi drzwi i zaczynam gorączkowo szukać czegoś na randkę.W końcu decyduje się na spodenki i podkoszulek na krótki rękaw.Idę pod prysznic, przebieram się i w pośpiechu sięgam po komórkę i okulary przeciwsłoneczne.Stawiam na lans i jeszcze zakładam srebrny zegarek, prezent od ojca.Bez jakiegokolwiek słowa wychodzę z domu.Patrze na zegarek i wiem, że mam sporo czasu.Postanawiam przejść się po mieście, kto wie, może na nią wpadnę? nie wiem mam dziwne uczucie, że dziś znów ją zobaczę, a może to tylko chęć pragnienia a nie przeczucie? czuje w głowie mętlik, ale wiem, że nie mogę się poddać.Nie mogę.Zatrzymuje się przed pizzerią i postanawiam zamówić coś do jedzenia, decyduje się na Kebaba i wtedy słyszę motor.Zaglądam przez szybę i zamieram, to ten sam motocykl co wtedy. Wybiegam z baru, ale nie ma już po niej śladu.Odjechała.

Wracam do domu załamany, kolejna randka okazałą się klapą a ja już pomału tracę szansę na znalezienie jej.Dziewczyna była ładna, miła i fajna, ale to nie była ona. Wchodzę do mieszkania, które wydaje się dość puste, tylko w pokoju Krzyśka świeci się światło.Podchodzę do niego i widzę chłopaków.Uśmiechają się do mnie i po chwili chcą mi coś powiedzieć.
- Chyba mamy nową lokatorkę - słyszę  
Macham ręką i nie chcę ich dłużej słyszeć.Wracam do pokoju i padam na swoje łózko. Już całkowicie straciłem nadzieje.
- Chłopie daj spokój - słyszę głos Piotra  
- Nie pozwoliłem Ci wejść - mówię oschle  
- Czy ty nie zwariowałeś? a tamta dziewczyna ma też motocykl - śmieje się  
Wypraszam kumpla z pokoju i kładę się spać.Mając nadzieje, że uda mi się o niej zapomnieć.Zasypiam, nie mając pojęcia, że jutrzejszy dzień przewróci moje życie o sto osiemdziesiąt stopni.CDN

Tygrysek

opublikował opowiadanie w kategorii miłość, użył 800 słów i 4236 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik kata22105

    Na prawdę fajnie się zapowiada :) Oby tak dalej :)

    18 lip 2014

  • Użytkownik ~K

    Fajne ;)

    17 lip 2014

  • Użytkownik Tygrysek

    Yamah dziękuje za podpowiedź :) Już poprawiłem :) Kolejną część postaram się dodać w następnym tygodniu :) To zależy od tego jak przyjmie się to opowiadanie :)

    17 lip 2014

  • Użytkownik Yamaha

    Czekam na następną część... Tylko mam jedną uwagę - nie motor(bo to jest silnik) a motocykl.

    17 lip 2014

  • Użytkownik :)

    super:) kiedy
    kolejna część

    17 lip 2014