Miłosne - str 449

  • "Niepewność"- część 26

    "NIEPEWNOŚĆ”- Część 26 Kolejny poranek przywitałam wraz ze świtaniem. Nie było to spowodowane tym, ze nagle stałam się rannym ptaszkiem, a moim hobby stało się ...

  • So Close cz.3

    OCZAMI DIANY : Mijały dni, wraz nimi choroba. Każdy dzień stawał się lepszy dzięki Olivierowi. Stałe marzyłam o nim. Nie traktowałam go jak zwykłego przyjaciela tylko ...

  • Diabeł w przebraniu anioła 15

    Oczami Nicholasa : Marzyłem tylko o tym, żeby przyłożyć Abrahamowi. Bylem tak bardzo zdeterminowany, że nikt ani nic, nie mogło by mnie powstrzymać.Kiedy dotarłem na ...

  • Coś jest a później tego nie ma. ( cz. 2)

    Eh cudownie! Marzyłam o tym by mieć na sobie gorącą kawę. Tak! To było moje marzenie. No co za debile łażą po tym świecie. Wpadł na mnie, wylał kawę i odszedł. Nawet ...

  • Blondyn pod choinkę #1/2

    Święta to najpiękniejszy czas w roku. Wszyscy są dla siebie mili, życzliwi, okazują sobie więcej miłości niż na co dzień. - Jak to nie jedziesz na święta do domu? – ...

  • Rehabilitacje cz. 2

    Zgodziłam się. Nazajutrz o przed 18 ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłam, stał tam oczywiście Patryk. - He poczekaj chwilkę ubiorę bluzę i wezmę Parę rzeczy. Po 10 ...

  • Spróbuj mi zaufać /9/

    Gdy sprzątałam po naszej wspólnej „kolacji”, usłyszałam przyciszone głosy Mel i Ryana: - Stęskniłam się za tobą. - Wiem. Ja za tobą też. Stali w holu, więc ...

  • To nie powinno się wydarzyć cz 7

    - Co to jest? - spytałam, zerkając na niego zamglonym wzrokiem, wciąż drżąc na całym ciele. Chociaż już od dobrych kilku minut powinniśmy pojawić się w salonie, gdzie ...

  • Kiedyś będziesz mój - Rozdział 37

    Najchętniej, rozpłakałby się jak małe dziecko. Wiedziała, że nie może, bo gdyby tylko matka zobaczyła choć niewielkie ślady łez na jej twarzy, od razu zrobiłaby ...

  • Robotboy. Prolog.

    WSTĘP Technika dzisiejszych czasów jest niedościgniona. Jeszcze kilka lat temu cieszyliśmy się z telefonów stacjonarnych, czy z ciężkich, wielkich komórek. Potem ...

  • Historia prawdziłej miłości cz. 3

    Kolejna część moim zdaniem beznadziejnego opowiadania. - Przepraszam, ale.. - nie dokończyłam i wybiegłam, dodałam tylko - Ja nie mogę. Biegłam, nie miałam siły ale ...