To nie to życie - Rozdział 2
Minęły 4 godziny, siedziałam u Magdy i myślałam o dzisiejszym zdarzeniu. Wiedziałam że jak jej o tym powiem to zaraz zacznie pierdzielić że jak tak mogłam że co ja ...
Minęły 4 godziny, siedziałam u Magdy i myślałam o dzisiejszym zdarzeniu. Wiedziałam że jak jej o tym powiem to zaraz zacznie pierdzielić że jak tak mogłam że co ja ...
W drzwiach stał wysoki chłopak z umięśnioną sylwetką.Miał blond włosy układające się w nie ładzie na głowie a kolor oczu przypominał morskie fale.Patrzyliśmy na ...
ROZDZIAŁ XV Noc zbyt krótka, a dzień zapowiada się długi. Kiedy zadzwonił budzik, wyłączył go, ale nie podnosił się odrazu z łóżka. Szeroko otworzył oczy i patrzył ...
Dustin był młodym, niebieskookim blondynkiem z wiecznie rozczochraną długą grzywką która zasłaniała mu oczy. Ciągle otoczony znajomymi i stadem dziewczyn sprawiał ...
Damian *** Nareszcie Dotarliśmy do szpitala. Weszliśmy do środka a jedna z pielęgniarek wskazała nam drogę do sali w której leży moja ukochana. Pod salą spotkaliśmy ...
Szłam korytarzem, całym w bieli, ogromne okna ukazywały pochmurne niebo z nowo wykwitłą na nim tęczą równie delikatną jak ja i mój stosunek do prowadzącej mnie w ...
Następnego dnia wstałam o dziwo o 9:00 chociaż zawsze wstaje przed 12:00, leniuch zemnie, no niestety.Sprawdziłam telefon, Ernest się nie oddzywał, może to i dobrze ...
Spencer zarządził, że jeszcze tego samego dnia zaczniemy moją metamorfozę. Siedzieliśmy w moim pokoju, opychając się popcornem. Gdy już zjedliśmy niemal cały mój ...
Zanim weszliśmy do środka, Justin kazał mi być cicho i nie przerywać, kiedy będzie mówił. Zgodziłam się, ponieważ nie miałam siły na kłótnie z nim, a poza tym ...
Wraz z kolejnym dniem zaczynało mi brakować powietrza, coraz ciężej mi się oddychało i niestety, ale to nie jest żadna metafora. Od tygodnia leżę na oddziale intensywnej ...
Anna przyjaźniła się z Alexem od przedszkola. Wszystko robili razem. Jednak dziewczyna gdy miała 14 lat. wyjechała z rodzicami na Islandię. Kontakt z Alexem zarwał się po ...
Przebrał się w codzienne ciuchy i umył ręce zanim zabrał się do pracy. Prosił ją, aby się położyła, bo da sobie radę, ale była tak uparta, że musiał odpuścić ...
Oto i kolejna część. Obleciał mnie dreszcz, ale zapewne znalazłam się tam nie bez powodu. Przez ten czas mojego pobytu tu umarła podobno moja dawna przyjaciółka w Nowym ...
ROZDZIAŁ 7 *LENA* Wchodzę do łazienki, ostatni raz oglądając się za siebie. Patrzył. Przekręcam zamek na wypadek, gdyby przyszło mu do głowy zrealizować żart. Nie znam ...