IN SILENCE -Rozdział 7
ROZDZIAŁ 7 *LENA* Wchodzę do łazienki, ostatni raz oglądając się za siebie. Patrzył. Przekręcam zamek na wypadek, gdyby przyszło mu do głowy zrealizować żart. Nie znam ...
ROZDZIAŁ 7 *LENA* Wchodzę do łazienki, ostatni raz oglądając się za siebie. Patrzył. Przekręcam zamek na wypadek, gdyby przyszło mu do głowy zrealizować żart. Nie znam ...
Obudziłam się nad ranem i od razu zorientowałam się, że tym czymś, co mnie obudziło, było nadmierne ciepło. Leżałam przytulona do Lucasa, który również spał, ale ...
Drugie spotkanie Na jarmarku było gwarno i kolorowo. Co chwila ktoś zaczepiał ją, proponując coraz to nowe towary. Lisanna szła powoli, uważając, żeby kogoś nie ...
Nigdy nie sądziłam, że będę w takiej sytuacji. Może tak właśnie miało się stać? Ktoś na górze postanowił, że to właśnie ja będę przy nim, kiedy jego mama umrze? ...
Z okazji urodzin wrzucam kolejną część. Miłej lektury! KOLEJNA CZĘŚĆ JUŻ NIEBAWEM!
Czesc tym razem nie opowiem wam pieknych bajeczek, nie bedzie tutaj takiego szczescia bo moje życie jest totalnie nudne i do dupy. Zaczęło się w szkole.Znowu on.Jak ja go ...
To było kompletne szaleństwo, ale wiedziałam o tym. Gdy siedziałam na fryzjerskim fotelu, a z każdą chwilą coraz więcej fragmentów moich włosów pokrywała farba ...
Kuba już jest w apartamencie, więc jedziemy prosto do mieszkania Kamila. Jestem zaskoczona, że ma mieszkanie w centrum. Po zerwaniu z madame wredną suką alias Karoliną ...
Im bardziej twarz Kamila była bliżej mojej zaczęłam dostrzegać lekki uśmiech, pojawiający się na jego wargach. — Nie mów, że zapomniałaś – szepnął, jednak na ...
Obudził mnie budzik. Pora do szkoły. Rodzice mi mówili żebym dzisiaj sobie odpuściła i została w domu ale czuję się dobrze. Po co mam siedzieć tutaj sama? Z resztą, kto ...
PROLOG Dawno, dawno temu żyła sobie pewna nastolatka. Miała piękny głos, rysowała i tańczyła jak zawodowca. Miała piękne długie blond włosy i duże niebieskie oczy ...
Obudziłem się trzymany za rękę przez Anię oraz Kubę. Zacząłem się rozglądać po pomieszczeniu, w którym się znajduję. Mrugałem cały czas oczami, aby obraz przestał ...
Moje życie stało się monotonne. Dom – praca – dom… Wstałem – jak zawsze – wcześnie rano. Za wcześnie. Podniosłem się z łóżka, założyłem łapcie, które ...
Nowa Szkoła-> Nowe życie. Tak mówią i z taką nadzieją wkroczyłem za bramy liceum w moim ukochanym, brzydkim mieście. Jako człowiek optymistycznie nastawiony ...
Przez szybę patrzyłam na tatę podpiętego do różnych rurek i monitorów. Był blady, ale żywy. Zostawiłam mamę pod opieką siostry i pognałam do domu. W taksówce ...