Słodycz Piekła
Pierwsze spotkanie Zauroczenie. Zachwyt. Euforia. Gdy ją zobaczył, to było jak wybuch supernowej. Tak rodzą się gwiazdy. Z trudem nad sobą zapanował. Chciał ją wziąć w ...
Pierwsze spotkanie Zauroczenie. Zachwyt. Euforia. Gdy ją zobaczył, to było jak wybuch supernowej. Tak rodzą się gwiazdy. Z trudem nad sobą zapanował. Chciał ją wziąć w ...
WSTĘP Najpierw muszę się wytłumaczyć skąd to uzupełnienie. Rozmawiałem z Bee i zgodziła się bym opisał więcej tego co się działo podczas drugiego dnia świąt. Nie ...
Budzę się w lekkim szoku z zesztywniałą szyją. Każdy najmniejszy ruch wywołuje niepotrzebny ból, więc przestaję próbować. Jestem w pokoju Alexandra. Znajomy ucisk w ...
Czułam się jak w jakimś zamknięciu. Z dala od ludzi i od normalnego świata. Jednak winiłam tylko siebie. Nikogo innego. To ja zrobiłam coś co sprawiło, że brzydziłam ...
- Savannah? - po jego głosie mogłam wnioskować, że jest zdenerwowany. - Nie wiem gdzie jestem, sorry, że zawracam ci dupę, ale w innym przypadku zadzwoniłabym do Sophie ...
Wracając pod klasę zauważyłam Victorię, która nadchodziła z przeciwnej strony, praktycznie wprost na mnie. Była bardzo zdenerwowana i jeśli miała mi coś do powiedzenia ...
Rano wstałąm z lekkim bólem głowy i duż przed czasem jakoś w nocy nie mogłam spać. Jak pomyśle że to już dzisiaj i że nie jestem pewna tego co będzie przechodzą mnie ...
Jestem w Nowym Jorku od roku, "Manhattan Academy" zakończyłam z wyróżnieniem. Mam już to 20 lat, moi rodzice rozwineli firme z rodzicami Scotta i rodzicami Molly i ...
Amelia zupełnie nie wiedziała, co Ernest miał na myśli stała tak jeszcze przez chwilę, po czym ruszyła w stronę szkoły. Była tak zamyślona, ze nawet nie dostrzegła ...
Postanowiłam wrócić do domu na piechotę. Założyłam słuchawki, włączyłam muzykę i zaczęłam iść. Szłam przez dłuższy czas, byłam zamyślona i wpadłam na ...
13. Była dopiero 6 rano a ja już nie mogłam spać, wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy, zrobiłam makijaż, wybrałam ubrania – obcisła czarna spódniczka sięgająca do ...
Pewnego jesiennego popołudnia... Było ciepło jak na tą porę roku, lecz wiał chłodny wiaterek. Liście w różnych barwach spadały na ziemię i tworzyły kolorowy dywan ...
- Wszystko w porządku? - spytał blondyn. Uważnie jej się przyjrzał. - Scorpius się obudził. - kobieta wyplątała się z silnych ramion narzeczonego i udała się do ...
Amelia siedziała przy stoliku trzymając w ręku zwiniętą kartkę papieru. Dziewczyna była zupełnie zbita z tropu. Może dlatego nie zauważyła nawet kiedy do stolika ...