Nowy początek cz.6
Z góry przepraszam za tak długą przerwę. Teraz postaram się dodawać częściej kolejne części. Emi próbowała mnie pocieszyć, jednak ja zamiast z nią porozmawiać ...
Z góry przepraszam za tak długą przerwę. Teraz postaram się dodawać częściej kolejne części. Emi próbowała mnie pocieszyć, jednak ja zamiast z nią porozmawiać ...
Po kilku godzinach przygotowań, kiedy wreszcie zrobiło się ciemno ogromna plaża przy jeziorze była gotowa do biwakowania. Ogień z paleniska znajdującego się pośrodku ...
ŚRODA **Maja** -Co za dupki, jeszcze się pytają o co nam chodzi- powiedziała zła Gosia -Niech się bujają, my idziemy na imprezę- powiedziała Wika -Tak ubrane?- zapytałam ...
Tak z przeprosinami za ciszę :* - Jak to? Przecież Żyleta został aresztowany. Wiem, że dostał dożywocie, udowodnili mu zabójstwo, rozbój z bronią i inne przestępstwa? ...
Dodaję kolejną część:) podoba się? dajcie znać...:-* miłego czytania:D "NIEPEWNOŚĆ” Nazajutrz podczas obchodu pani doktor zwróciła się do mnie z uśmiechem: ...
Ustawiłam sobie budzik tak jak radziła Kasia na 5 rano, bo podobno ludzie i tak już są pod drzwiami szkoły i tylko czekają aż ktoś otworzy. Naprawdę nie rozumiem po co ...
Szłam szybko przed siebie. Byłam wściekła. Co on sobie wyobraża?! Pieprzony macho. Myśli że strzeli palcami i już będę jego?! Co mu strzeliło do głowy?! Po co mnie ...
Przez kolejnych kilka dni nic się ciekawego nie dzialo. Przez cały czas byłam zdenerwowana rozprawa. Paula próbowała się dowiedziec o co chodzi ale Ja nie byłam gotowa jej ...
Słałam po środku ogromnego, białego korytarza. Było tam mnóstwo drzwi. Ach.. więc tak wygląda niebo. Wyobrażałam to sobie całkiem inaczej. Bez namysłu otworzyłam ...
Na przerwie ide za szkołe a tam wszyscy jak mnie zobaczyli zaczeli się śmiać nie wiedziałam oco chodzi podchodze do daniela - oco chodzi do cholery? - myślałaś ze ...
mawiają że życie jest zbyt krótkie aby się oglądać za siebie i rozgrzebywać niepowodzenia. wielu ludzi mocno trzyma się tej zasady i żyje pełnią życia.. staram się ...
W mojej głowie niczym echo wciąż powracały jego słowa.. -Nic o mnie nie wiesz..Tristian. Wykrztusiłam w końcu z siebie . Spojrzał na mnie spod na wpół przymkniętych ...
- O co tutaj chodzi? – po prostu zapytałam. Leon uciekł spojrzeniem w bok, ściągnął brwi. - Gratulowała mi wygranego meczu i tyle. - Wydaje mi się, że było w tym coś ...
Nigdy nie myślałam o tym, jak było by gdyby nie było mnie na tym świecie.. czy wszyscy byli by tacy sami? czy umieliby śmiać się z byle czego? może i tak, no na pewno ...