Stay with me cz.2
Pov Natalie: Co za kretyn miał mi tylko otworzyć szafkę, a nie dawać wykłady jak mam się zachowywać palant. Stwierdziłam, że udam się pod salę. Wchodząc do niej ...
Pov Natalie: Co za kretyn miał mi tylko otworzyć szafkę, a nie dawać wykłady jak mam się zachowywać palant. Stwierdziłam, że udam się pod salę. Wchodząc do niej ...
Kiedy wyszedł spod prysznica skierował się do kuchni. Przy stole siedział Tomek. Dosiadł się do niego a Anka postawiła mu szklankę z herbatą: - Dziękuje. - Jesteś ...
Wbiegam po schodach i opieram się o drzwi ciężko oddychając. Ciekawe co się ze mną dzieje? Nigdy się tak nie zachowuję, ale ten facet… coś w nim jest, niebezpiecznego ...
Wystukałam numer do niego. Odebrał za drugim sygnałem. - Rafael. - Dziękuję! Moje ulubione! Skąd Pan wiedział?! – Z tym pytaniem nie potrzebnie wypaliłam. Noszę imię ...
Oczami Natalii : Kiedy się obudziłam poczułam kompletny niesmak w ustach, Dodatkowo chciało mi się pić, jak cholera. Myślałam, że nie wytrzymam. Podniosłam się z ...
Esme: Ku zaskoczeniu wszystkich po raz kolejny zrezygnowałam z miłości i zostałam przy mężu. Dlaczego to zrobiłam? nie wiem. Chyba tak naprawdę znów nie chciałam ranić ...
Nie był szczęśliwy, przecież jego plan nie wypalił. A porozmawiać wprost z Jolką nie da rady. Po pierwsze mu nie uwierzy a poza tym nawet nie będzie chciała go słuchać ...
Dobry wieczór! ;) Tak, tak, dobrze widzisz, wzrok Cię nie myli. To ja. :) Dawno się nie widzieliśmy, ale chyba aż tak się nie zmieniłem. Eeeej! Mikołaja widziałem ...
Poszłam do pokoju i zajęłam się czytaniem mojej ulubionej książki: "Intruz”. Zajęłam się lekturą i nie wiedziałam nawet, że tyle czasu minęło. Usłyszałam ...
Aimer Evans – główna bohaterka, 173 cm wzrostu, szczupła szatynka, niebieski oczy, czasami nosi okulary, a czasami szkła kontaktowe i ma lekko garbaty nos. Posiada ...
Minęły dwa tygodnie. Agata zapisała się na studia medyczne w Warszawie, dokładnie tam gdzie Lena. Mama Agaty próbowała przekonać córkę do powrotu do domu. Wybrała się ...
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie. Powtarzałam jak mantrę. To nie może być prawda. Dlaczego?! Nie, nie, nie. Oczami pełnymi niedowierzania patrzyłam na parę przed sobą ...
Kolejne dni zamieniały się w tygodnie, a te w miesiące. Wydawałoby się, że mój związek z Patrykiem jest doskonały. Mało kiedy się kłóciliśmy i te romantyczne randki ...
- Kurwa... - jęknął, zamykając zeszyt i spoglądając w okno. Asia założyła ręce na piersi, czekając na dalszy rozwój wydarzeń. - Przepraszam — mruknął w końcu ...