Para idealna. [2]

Nazajutrz cała czwórka obudziła się w domu u Majki. Pierwszy wstał Patryk, tuż za nim Majka i poszli zrobić dla wszystkich śniadanie. Gdy już było gotowe Majka obudziła Julke i Dominka i zawołała ich na śniadanie.siedzieli, jedli i rozmawiali. Po skończonym śniadaniu Julka z Dominikiem poszli do domu a Patryk z Majka zostali. Postanowili wybrać się na spacer do parku. Ubrali się i udali się do parku. Szli alejką, która była ozdobiona pięknymi kwiatami.. Trzymali się za ręce, nie puścili się nawet na chwile. Czuli do siebie coś wyjątkowego, czego nikt jeszcze tak nie czuł do siebie jak oni. 'Para idealna'. Gdy wracali po długim spacerze usiedli na ławeczce i rozmawiali o życiu, znajomych itp.. Minęło parę godzin, czas płynął im wolno lecz nie przeszkadzało to im gdyż spędzali ten czas razem. Postanowili iść do domu. Udali się do swoich domów. Na pożegnanie pocałowali się namiętnie.. I każdy poszedł w swoją stronę. Gdy Majka przekraczała próg swojego domu ktoś zakrył jej oczy. Ten zapach perfum, ciała poznała by wszędzie. To znów był Patryk.  
Patryk: Zapomniałem Ci czegoś powiedzieć kochanie.  
Majka: Tak ?  
Patryk: Kocham Cię <3  
Majka: Ja Ciebie też <3  
      Wróciłeś się specjalnie by mi to powiedzieć ?
Patryk: Tak   
Majka: Słodkie ;3 może wejdziesz do domu jak już tu jesteś ?  
Patryk: Niestety nie mogę, muszę pomóc tacie w garażu.
Majka: Dobrze. To wpadnij wieczorem, obejrzymy jakiś film.  
Patryk: Ok.
Pocałował ją i poszedł do domu...  

Ciąg dalszy może nastąpi