Para idealna.

Majka: lat 16, włosy blond, niezbyt wysoka, szczupła, oczy zielone.  
Patryk: lat 16, włosy czarne, dobrze zbudowany, przeciętny wzrost, oczy brązowe.  
Julka: lat 16, włosy ciemny brąz lekko pofalowane, wzrost na równi z Majką, szczupła sylwetka, oczy piwne.  
Dominik: lat 16, postura podobna jak u Patryka, wzrost przeciętny jak na 16-sto latka, włosy ciemny blond, oczy błękitne.
Majka szykowała się do szkoły, nie przywiązuje zbytnio uwagi do tego co założy, bo jak to ona twierdzi ''nie ważne to co na zewnątrz, lecz to co w środku''. Majka była już gotowa, wyszła z domu i podążała w stronę szkoły powolnym krokiem, gdyż miała jeszcze dużo czasu do rozpoczęcia lekcji. Szła słuchając muzyki. Lekki wietrzyk owiewał jej skórę a włosy opadały na ramiona. Minęło parę chwil a Majka już wchodziła do szkoły. Z daleka zobaczyła swoją przyjaciółkę Julkę stojącą przy swojej szafce na korytarzu. Podeszła do Julki, całus w policzek na przywitanie Dziewczyny rozmawiały, gdy Patryk właśnie do nich podszedł. Patryk jest z Majką już od 1 klasy gimnazjum. Przywitał się podając rękę Julce a Majce dając buziaka. Wszyscy we trójkę chodzili do tej samej klasy. Nagle rozdzwonił się dzwonek na lekcję, cała trójka udała się na lekcję. Weszli do klasy i zajęli swoje miejsca. Majka siedziała z Julką a Patryk ze swoim kumplem Dominikiem. Nauczyciel tłumaczył temat, a klasa udawała, że go słucha... Lekcje minęły dość szybko, Majka wracała do domu ze swoim chłopakiem i przyjaciółką oraz na doczepkę z Dominikiem. Cała czwórka wybrała się do domu Majki aby spędzić razem popołudnie i wieczór. Dziś mijały 3 lata odkąd Majka i Patryk są razem. To para idealna, rzadko kiedy się kłócą, pasują do siebie... Popołudnie mijało szybko... Wieczór zapowiadał się romantycznie... Patryk z Majką siedzieli na fotelu a Julka z Dominikiem na sofie, między Dominikiem a Julką widać było tą 'chemię', lecz brakowało im odwagi by wyznać co czują do siebie wzajemnie. Patryk postanowił zrobić niespodziankę Majce i kupił jej piękny łańcuszek z diamentowym wisiorkiem w kształcie serca a na nim wyzłocona litera 'P'. Patryk wyjął z kieszeni pudełeczko z naszyjnikiem i założył go Majce. Była zachwycona, podziękowała mu namiętnym pocałunkiem. Majka wpadła na pomysł aby zostawić Dominika i Julkę sam na sam, by mogli wreszczie sobie wyznać miłość. Para udała się do pokoju Majki a tamci zostali w salonie. Minął jakiś czas, Majka z Patrykiem wspominali te wszystkie dni razem, a Dominik wkońcu wyznał Julce co do niej czuje...  

To by było na tyle, wymyśliłam to 'na poczekaniu' co mi wpadło do głowy to zapisałam   
Jakieś rady co do pisania ?