Para idealna. [8]

Nazajutrz...  
Gdy tylko Majka się obudziła poczuła dziwne ciepło na skórze, to był Patryk.
  
Patryk: - Dzień Dobry Kochanie.  
Majka: - Hej Misiu.  
Patryk: - Wyspała się moja królewna?  
Majka: - Powiedzmy.  
Patryk: - Dobrze. Może chodź zobaczymy co z Julką?  
Majka: - Dobry pomysł.  

Ukochani wstali i poszli zobaczyć co z Julką. Majka uchyliła drzwi i zobaczyła, że Julka śpi razem z Dominikiem.  

Patryk: - Nie będziemy ich budzić.  
Majka: - Okej. A my co będziemy robić?  
Patryk: - A na co masz dziś ochotę?  
Majka: - hmm... Najpierw coś zjedzmy a później może pójdziemy na miasto. Ok?  
Patryk: - Nie ma sprawy. Co chcesz zjeść? Dziś ja zrobię śniadanie.  
Majka: - Coś dobrego. :)  
Patryk: - Może... Jajecznica?  
Majka: - Oo, dobry pomysł.  
Patryk: - Cieszę się. Nakryj do stołu a ja się biorę za śniadanie.  

Majka nakrywała do stołu, Patryk robił śniadanie a Julka z Dominikiem jeszcze spali...  
Zapach jajecznicy rozchodził się po korytarzu i wdarł się do pokoi. To zbudziło Dominika, który był zaciekawiony co tak pachnie i postanowił to sprawdzić.  
Zszedł do kuchni i zobaczył Patryka robiącego śniadanie.  

Dominik: - A więc to tak pachniało.  
Patryk: - Na to wygląda.  
Dominik: - To ja pójdę obudzić Julkę.  
Patryk: - Ok.  

Dominik poszedł obudzić Julkę a Majka właśnie nakryła do stołu. Usiadła w kuchni patrząc co wykonuje jej ukochany... Po paru minutach Dominik z Julką już stali w kuchni. Patryk powiedział aby usiedli do stołu a sam zaraz poda śniadanie. Tak też zrobili...
Majka z Julką rozmawiały a Dominik co i rusz przeglądał kanały w telewizji. W końcu Patryk przyszedł ze śniadaniem.

Dominik: - Nareszcie.  
Patryk: - Nie ciesz się tak. Damy mają pierwszeństwo.  
Dominik: - No wiem przecież. Ale jestem głodny.  

Każdy nałożył sobie jajecznicy i zabrali się do jedzenia.
Jak to zwykle oni nie mogli zjeść w ciszy. Zaczęły się rozmowy, śmiechy...  
Po skończonym śniadaniu dziewczyny poszły pozmywać, a chłopcy posprzątali ze stołu.  
Majka z Julką szybko się uwinęły ze zmywaniem, tak jak i Dominik z Patrykiem przy sprzątaniu ze stołu... Wszystko było czyste więc postanowili wybrać się na miasto.  
Ubrali się i ruszyli w drogę...  
Dziewczyny kupiły kilka pocztówek, aby wysłać znajomym i rodzinie. Patryk z Dominikiem kupili dla swoich piękności naszyjniki z wisiorkiem w kształcie połowy serca a drugą połowę kupili sobie by móc je złączyć i dopasować. :)  
chodzili tak po mieście aż do południa... W końcu zgłodnieli i postanowili iść na obiad do pobliskiej restauracji. Usiedli przy stoliku i zaczęli przeglądać menu. Wszyscy zamówili to samo, a mianowicie frytki z kurczakiem i surówką. Gdy dostali swoje porcje zapłacili i zabrali się do jedzenia... Po skończonym posiłku ruszyli do pensjonatu by się przebrać i ruszyć na plaże.  

Dni mijały im szybko i radośnie. Cieszyli się swoim towarzystwem i tym gdzie się znajdują.  
Wkońcu przyszedł czas powrotu do domu. Niechętnie się pakowali... Ale cóż, mus to mus. Chłopcy jak zwykle szybko się uwinęli ze swoimi bagażami a dziewczynom trochę dłużej to zeszło. Spakowani i gotowi do powrotu czekali na tatę Dominika, który miał po nich przyjechać.  
Gdy przyjechał, spakowali swoje bagaże i wsiedli do samochodu, choć niechętnie żegnali się z tym miejscem. Tym razem tato Dominika przyjechał innym samochodem więc Dominik z Julką mogli siedzieć obok siebie tak jak Patryk z Majką.  
Ruszyli w drogę do domu zostawiając za sobą miasteczko...  

Majka wtulona w Patryka a Julka w Dominika. Nagle pojawił się przed nimi tir, jadąc prosto na nich, tata Dominika nie zdążył uniknąć tej katastrofie. Zderzenie czołowe z tirem...  
Zginęli na miejscu wtuleni w siebie. Cudem ocalał tylko kierowca...  

Koniec.  


Jak wrażenia po przeczytaniu ?

Zauroczona

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 685 słów i 3862 znaków.

5 komentarzy

 
  • Zauroczona

    jak Ci sie nie podoba to nie czytaj. proste?

    23 lip 2013

  • takaja

    nic ciekawego. mogłas lepiej opisać emocje i uczucia, z tym wiąże się iż opowiadanie wyszło za krótkie. Jak opowiadanie na jakiego photobloga gdzie dzieci opisują swoje całe życie.

    22 lip 2013

  • Matelo4

    Ehhh,a mogło być z tego całkiem fajne opowiadanie,no nic wola autora :)

    21 lip 2013

  • Zauroczona

    Napisałam swoim stylem.

    21 lip 2013

  • jaaaa

    Mogłaś opisać bardziej wszystko . :) zadnych emocji ze mn nie wydobylo to opowiadanie. Mogłaś lepiej opisac ten wypadek aby wywołać emocje u czytelnika xd

    21 lip 2013