Coś jest a pózniej tego nie ma... (cz.10 )
Już od kilku dni, nie miałam kontaktu z chłopakami, chociaż mieszkam z Krystianem pod jednym dachem, nie odzywam się do niego. Jedyny dialog jaki wywiązał się między nami ...
Już od kilku dni, nie miałam kontaktu z chłopakami, chociaż mieszkam z Krystianem pod jednym dachem, nie odzywam się do niego. Jedyny dialog jaki wywiązał się między nami ...
Po oczepinach i torcie, cały parkiet był wypełniony gośćmi. Aaron gdzieś mi zniknął więc i teraz to ja byłam jedną z tych osób, które podpierały ścianę. Po chwili ...
Kochani, pragnę Was przeprosić, że tak długo nic nie wstawiałam, w ramach przeprosin dzisiaj wstawiam wyjątkowo dłuuuugą część;)a i mam prośbę- komentujcie:* Witam ...
Otworzyłam zaspane oczy i usiadłam na łóżku. Wyjrzałam przez okno. Pogoda jesienna. Ciemne chmury płynące po niebie gonione wiatrem i deszcz. Strugi wody spływają po ...
No kochanie dla niecierpliwych pojawiła się kolejna część :) Moja kondycja psychiczna ma jeszcze wiele do życzenia, ale wróciłam do pisania, ponieważ to mnie uspokaja :) ...
Puszczam klamkę. Przyznaję się bez bicia, jestem zwyczajnym tchórzem i najchętniej uciekłabym gdzieś w ciemność, ale Sam trzyma mnie mocno za ramię. Mam wrażenie, że ...
Przepraszam za długą przerwę, ale wreszcie mam dla was ciąg dalszy mojego opowiadania. :) Zapraszam do czytania ;). Dwa tygodnie minęły w oka mgnieniu, nim się ...
Próbując dodzwonić się do Anki, co chwila ktoś mnie odłączał. I co ja teraz zrobię?! A jak dali jej coś złego? Podali narkotyk! O nie. Musiałam iść i zobaczyć czy ...
3 miesiące później, Demi jest w piątym miesiącu ciąży. - Utrzymywałam to w sekrecie, zrozum to wreszcie Joe – mówiłam. Wydął wargę. - Wredna... – podsumował ...
Nacisnął klamkę i drzwi ustąpiły. W ciemnym holu świeciła się tylko mała lampka. Podszedł do niego kelner: - W czym mogę panu pomóc? - Dobry wieczór. Nazywam się ...
Lucjusz wraz z Narcyzą siedzieli i wspólnie jedli śniadanie, które przygotowały skrzaty. Miło wspominali wczorajszą kolację. - Zaproponowałem wczoraj Draconowi ...
- Muszę już iść. -Mówię szybko do Oliwiera i odchodzę. Siadam koło Daniela i zamawiam drinka, widzę jak na mnie patrzy, ale co mi tam. Dobra wypiłam pół drinka ...
Stałam oniemiała i patrzyłam to na bukiet róż, to na Kastiela. Może i bym pomyślała, że mówi serio, gdyby nie błąkający się w kącikach jego ust złośliwy uśmiech ...
Tak, tak! Oto kolejna część zapomnianego już przez Was tomu:) Mam nadzieje, że zaciekawią Was dalsze losy bohaterów :) Oczami Gosi: Przyjrzałam się Markowi, wciąż nie ...