Bez zgodności do miłości...część 2
Kolejne dwa dni były dla mnie straszne. Nie mogłam spać. Wszystko za bardzo wyolbrzymiałam. Wszędzie widziałam podejrzane osoby. Nie chciałam martwić tym rodziców więc ...
Kolejne dwa dni były dla mnie straszne. Nie mogłam spać. Wszystko za bardzo wyolbrzymiałam. Wszędzie widziałam podejrzane osoby. Nie chciałam martwić tym rodziców więc ...
„NIEPEWNOŚĆ”- część 24 Siedziałam na ławce w parku czekając na Marysie i zastanawiałam się co też tym razem stało się przyczyną rozpadu tej kolejnej już ...
Przed pójściem spać zadzwoniłam do mojej przyjaciółki: -Tak słucham? -Cześć Pati, przepraszam, że tak późno dzwonię. -Nic się nie stało kochana, wiesz przecież ...
Próbując dodzwonić się do Anki, co chwila ktoś mnie odłączał. I co ja teraz zrobię?! A jak dali jej coś złego? Podali narkotyk! O nie. Musiałam iść i zobaczyć czy ...
Otworzyłam zaspane oczy i usiadłam na łóżku. Wyjrzałam przez okno. Pogoda jesienna. Ciemne chmury płynące po niebie gonione wiatrem i deszcz. Strugi wody spływają po ...
Justin's POV Lekko zestresowany zapukałem do drzwi od domu mojej dziewczyny. Poprawiłem niewidoczne zagniecenia na koszuli i przeczesałem włosy palcami. Po chwili drzwi ...
W głowie szumi od wypitego alkoholu. Chwiejnym krokiem kieruje się do klubowych toalet, muzyka cichnie z każdym centymetrem w stronę łazienki. Nagle tuż przede mną wyrasta ...
Przepraszam za długą przerwę, ale wreszcie mam dla was ciąg dalszy mojego opowiadania. :) Zapraszam do czytania ;). Dwa tygodnie minęły w oka mgnieniu, nim się ...
Nacisnął klamkę i drzwi ustąpiły. W ciemnym holu świeciła się tylko mała lampka. Podszedł do niego kelner: - W czym mogę panu pomóc? - Dobry wieczór. Nazywam się ...
*Rok później* - Strasznie się za Tobą stęskniłem- powiedział Pablo, ujmując moją twarz w dłonie. - Ja za Tobą też. Złożył na moich ustach długi i namiętny ...
Tuliłam w ramionach swojego narzeczonego. Byłam taka szczęśliwa, dni mijały a ja czułam się przy Danielu wyjątkowo. Postanowiliśmy, że ustalimy datę ślubu nie ...
Siedzę i czekam, obgryzając paznokcie. Czekam na mojego chłopaka pod drzwiami do szatni po meczu koszykówki w piątkowy wieczór. Drzwi do szatni dziewczyn się otworzyły i ...
Puszczam klamkę. Przyznaję się bez bicia, jestem zwyczajnym tchórzem i najchętniej uciekłabym gdzieś w ciemność, ale Sam trzyma mnie mocno za ramię. Mam wrażenie, że ...
Zapraszam do czytania i komentowani:)) troszkę pózno, ale szczęśliwego Nowego Roku!:D "NIEPEWNOŚĆ” - Co to ma niby być z tym Michałem?- zapytał wyraźnie ...