Otwórz oczy... Rozdział 12
Po ciężkiej pracy w klubie spałam jak zabita. Obudził mnie huk dochodzący z kuchni. Wybiegłam z pokoju jak oparzona i stanęłam jak wryta na widok uśmiechniętego Kamila ...
Po ciężkiej pracy w klubie spałam jak zabita. Obudził mnie huk dochodzący z kuchni. Wybiegłam z pokoju jak oparzona i stanęłam jak wryta na widok uśmiechniętego Kamila ...
Nadszedł czas na ciąg dalszy historii moich bohaterów... Miłego czytania ______ -Cześć kochanie. To tu się schował mój mężczyzna. Teraz doznałam szoku ...
...Odruchowo zabrałam kartkę i wybiegłam. Siedziałam pod blokiem zalana łzami. Dlaczego on pojawia się w mym życiu w tedy gdy tego nie chcę? Musiałam ochłonąć nie ...
Samolot przygotowywał się do lądowania. Pasażerowie lotu 606 musieli usiąść wygodnie w fotelach i zapiąć pasy. Przez okno ujrzeli jakże znajome krajobrazy. Dziewczyna ...
Witajcie! Cieszę się, że ciągle czytacie i ilość czytelników wzrasta. Prosiliście, abym co jakiś czas stworzyła Wam miejsce do rozmów, więc oto jest :) Dziękuję za ...
Kamila pomimo tego, że jechała krótko, podróż się jej strasznie dłużyła.Odetchnęła z ulgą kiedy w końcu wysiada z tramwaju.Nie mogła dłużej znieść rozmów pań ...
Znów ten sam obraz, znów przeżywam ten koszmar, w którym nie mogłem pomóc mojej ukochanej, pada deszcz, razem z żoną wracamy z imprezy, jestem bardziej zajęty nami niż ...
Milczałam. Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Jedno wiem na pewno. Muszę się dowiedzieć co to za kobieta. Łzy przestały płynąć, a ja mogłam coś powiedzieć. -Kamil? ...
Pisnęła zaskoczona, gdy złapał ją mocno za tyłek i przycisnął do swoich bioder. Natychmiast wyczuła jego twardą erekcję. Sapnęła cicho. - Podniecasz mnie, Joanno — ...
Czas na nowy dzień szkoły, na nowe doznania i nowe doświadczenia. Teraz wszystko miało być inaczej, nie miałam być sama, tylko iść odważnie przez życie z Bartkiem. Jego ...
##Kilka dni później## **Oczami Gosi** Minęło już parę dni od spotkania mojego i Naci. Nalegala, żebym powiedziała jej, o co w tym wszystkim chodziło lecz ja mam inny plan ...
Obudziłam się jak na dworze zaczęło się ściemniać. Chłopaki gdzieś poszli a ja leżałam na kanapie okryta kocem z poduszką pod głową. Usiadłam powoli i przetarłam ...
„NIEPEWNOŚĆ”- część 24 Siedziałam na ławce w parku czekając na Marysie i zastanawiałam się co też tym razem stało się przyczyną rozpadu tej kolejnej już ...
Wytargać za uszy, powiesić za nogę, wysmarować smołą, obtoczyć w pierzu, posiekać na wolnym ogniu, przyprawić koperkiem. Taka kara - albo jeszcze gorsza powinna spotkać ...