Smierć chłopaka -prawdziwa historia Kamili
Mam na imię Kamila. Od niedawna zaczęłam chodzić z moimi chłopakiem Sebastianem wszystko nam się układało da czasy, gdy zachorowałam. Wszystko waliło mi się na głowę ...
Mam na imię Kamila. Od niedawna zaczęłam chodzić z moimi chłopakiem Sebastianem wszystko nam się układało da czasy, gdy zachorowałam. Wszystko waliło mi się na głowę ...
Wparowałam jak oparzona do pokoju. Zamknęłam za sobą drzwi, przekręciłam klucz i dwa razy sprawdziłam, czy na pewno są zamknięte. Nie wierzyłam w to, co przed chwilą ...
-Ykhym... Gdy tylko usłyszałam mamę, odepchnęłam go. - Dobry wieczór- powiedział wyraźnie speszony. - Dobry wieczór. Weronika chodź już do domu- powiedziała lekko ...
Oto Sara:) - To koniec!! - wykrzyczałam mu prosto w twarz Pobiegłam ile sił w nogach by znaleźć się jak najdalej od niego, od zapachu jego bluzy, tych oczu które mnie ...
Denerwowałam się przed rozmową z Baranowskim. Bałam się kilku rzeczy. Nie wiedziałam, jak zareaguje na to, co się stało, kiedy był w Warszawie. Tomasz bardzo kochał ...
*Następny dzień* Dzisiaj mają 8 lekcji; więc ten dzień zapowiada się słabo. ~ *Daria* Obudziła się o siódmej, o ósmej zaczynała te przeklęte zajęcia. Prawie nigdy ...
Sylwia Baranowska z niedowierzaniem spojrzała na wyświetlacz smartfona. W ciągu godziny wykonała ponad trzydzieści prób połączenia się z Edytą. Żadnego z nich ...
Dla osoby niezaangażowanej ta sytuacja mogła wydawać się śmieszna, ale nam do śmiechu nie było. Iwona dała mi swój prawdziwy numer i miała zorientować się w sytuacji ...
Kiedy Kinga i Michał przy ognisku próbowali powrócić do swoich dawnych relacji, podeszła do nich Nikola. Usiadła na jednym ze specjalnie przygotowanych na ten wieczór pniu ...
Przespałam się z mężczyzną, którego kompletnie nie znam. Nie wiem jakim człowiekiem jest ani kto to tak właściwie jest. Spadłam na dno. Uświadomiłam sobie to dopiero ...
Napisał, że ma imię Wojciech, ma czterdzieści lat i jest prawnikiem. W załączniku zamieścił kilka fotografii, z których wyciął twarz. Jawił się jako dobrze zbudowany ...
Wsiedliśmy do samochodu i Ewa sięgnęła bo swój top. -no i jak ja pójdę na kawę? -a co się stało? -cały brudny od gruzu -wiesz co kochanie za taką niespodziankę jaką ...
Była to bardzo wspaniała dziewczyna, często powtarzał ty moja jedyna. Bała się najgorszego, że kiedyś ją porzuci. Nie będzie chciał jej znać, ich czas już nigdy nie ...
Zapach kadzidła unosił się w całym kościele. Nie znosiłem go. Ostatnio rzadko chodziłem do kościoła i chyba odzwyczaiłem się od niego. Od dwóch lat mieszkałem ze ...