Dźwięki - część 3.
Wilon zatrzymał się przed wejściem kamienicy, w której mieszkał z rodziną. Kilkukrotnie rozejrzał się dookoła i sięgnął dłonią pod poplamioną farbami koszulę ...
Wilon zatrzymał się przed wejściem kamienicy, w której mieszkał z rodziną. Kilkukrotnie rozejrzał się dookoła i sięgnął dłonią pod poplamioną farbami koszulę ...
Bóg nie mógł już dłużej patrzyć na krzywdy czynione niewinnemu ludowi. Zesłał więc na Ziemię swojego wysłannika, który nazwany został Mścicielem. Sprawiedliwości ...
David wstąpił w szeregi Inkwizycji, tylko po to, by osiągnąć bogactwo. Dosyć miał harowania jak wół w kuźni. Śmiał się z ojca, który wypruwał niemalże żyły, by ...
– Dlaczego potajemnie spotkałaś się z Alexem? – zapytał Gert, przyglądając się narzeczonej. – Po tym jak go zwolniłaś, spotykasz się z nim w stajni sam na sam… ...
- Panie Krum, pańskie zachowanie było niedopuszczalne! A już zwłaszcza, jako ministra magii! – powiedziała surowo dyrektorka Hogwartu, patrząc młodego mężczyznę z ...
- Witaj w Midgardzie — powiedział Loki, gdy stanęli nagle przed jednym z wieżowców. - Tu mieszkasz? - zapytała cicho, zadzierając głowę, by dojrzeć koniec budynku ...
Dawna tętniąca życiem kraina, gdzie woda stanowiła o jego sile i pięknie, przypominała pustynię z głębokimi kanionami. Pozostawienie obcego im świata, odmienionego, nie ...
Nasuada westchnęła głęboko, starając się opanować drżenie rąk. Poranek był stosunkowo chłodny, lecz bezchmurny i zapowiadało się na to, że słoneczko trochę ...
- Jesteś pewny? – zapytała szeptem Arya. - Niestety tak – mruknął, na powrót okrywając truchło zakrwawionym płótnem. Zwrócił się do zamkowych strażników. – ...
- Kiedy im powiesz? – zapytał młodzieniec, patrząc na siedzącą nad papierami Nasuadę. Kobieta podniosła głowę i wzruszyła lekko odkrytymi ramionami. - Jeszcze się nie ...
Po nieco niezręcznej wizycie u krawca, dotarli do kompleksu “rozgrywkowego”, w którego skład wchodziły kwatery uczestników, sale treningowe, pokoje wypoczynkowe ...
Schowani za wykonaną z drewna i liści chatą, obserwowali królową lodu. Ich miny nie zapowiadały pozytywnych wieści. Mawil nadal rozglądał się, bojąc się wyznać jakie ...
Rozdział 10 Dziewczyny jak powiedziały tak też zrobiły, od razu zaczęły się zbierać do wyjścia. Wzięłam portfel, który Liam przyniósł mi pierwszego dnia. Moje ...
Z zajazdu Veronika udała się prosto do domu Gerta. Zapukała i już zamierzała wejść, gdy narzeczony otworzył jej drzwi. – Nareszcie – powiedział z ulgą. – Nic ci ...