Pragnienie (drabble)
Wiele już w życiu doświadczył, a mimo to, gdy zetknął się z nią po raz pierwszy, nie przypuszczał, jak wielki będzie miała wpływ na jego przyszłość. Wystarczyła ...
Wiele już w życiu doświadczył, a mimo to, gdy zetknął się z nią po raz pierwszy, nie przypuszczał, jak wielki będzie miała wpływ na jego przyszłość. Wystarczyła ...
Rozdział I Czuwanie Król Iflyg wędrował przez śniegi dwieście sześćdziesiąt dni. Podczas tych dwustu sześćdziesięciu czterech dni nie zatrzymał się ani razu, żeby ...
Diego - No proszę kochanie… nie bądź taka. – mówiłem trzymając na dłoni papierowy talerzyk na którym był kawałek tortu. Już nie wiem od kiedy próbuję ją ...
-Hej Majes! Wstawaj - Krzyknęła jego matka. - Mamo? - Najwyższa pora pożegnać Ojca, bo zaraz wyrusza, a nie będziemy go widzieć pół roku! - Już wstaję! Majes ubrał ...
- Słucham? – jęknęłam ze zgrozą, czując, jak wargi zaczynają mi drżeć. – Jak to: zniknął? Przecież sam powiedziałeś, że wybrał bycie duchem przyziemnym! ...
Nowy Jork to miasto, które nigdy nie śpi i to nawet wtedy, gdy temperatura powietrza sięga prawie zera i jest już grubo po pierwszej w nocy. Pijani studenci wracają z ...
- Cześć, Ginny! Witaj, Hermiono! – powiedział Ron radośnie, gdy tylko obie dziewczyny zjawiły się w Hogsmeade „Pod Trzema Miotłami”. Niemal rzucił się na siostrę ...
Leżenie w szpitalnym łóżku było okropne. Nie mogłam się podnosić, bo od razu miałam zawroty głowy. Pielęgniarki często mnie doglądały i kręciły nosem, gdy ...
Płomień ogniska wił się swym płomieniem, skwiercząc donośnym głosem, rozświetlając ciemności nocy. Teoretycznie powinienem ruszyć dalej przy wtórze blasku księżyca ...
- Kurwa, jakże by inaczej… – westchnął Tuck, po tym jak wychylił się zza rogu. W ciemności dostrzegł zarys dwóch ludzi. Nie widział ich twarzy, lecz zapach jaki ...
Powolnym, jakby wręcz leniwym krokiem szedł Christian przez śródmieście tonące w promieniach zachodzącego słońca. Mrużąc oczy, rozglądał się wkoło w poszukiwaniu ...
Rozzłoszczona Amelia weszła do swojej komnaty i z impetem zatrzasnęła za sobą drzwi. Podeszła do okna. Szeroki parapet pozwolił jej przycupnąć tam, z czego natychmiast ...
- Zatem zapraszam - Karzeł zaoferował jej dłoń. Powoli podeszła do rozjarzonych węgli. Nie czuła strachu, wyłącznie zaintrygowanie i wewnętrzne pragnienie zespolenia ...
W pokoju Ranzy znajdowało się sporo ksiąg, ale Melę zaciekawiła skrzynia, która stała w rogu. Korzystając z nieobecności czarownicy w pomieszczeniu, młoda dziewczyna ...
Książęta zatrzymali się przed wejściem do sali tronowej zamku rodowego Hiusów. - Pamiętaj, co ci mówiłem. Lord Hius to ekscentryk, ale nie szaleniec. Nie szukaj etykiety ...