Strażnicy cienia część 31
– Jeśli były tu jakieś przeklęte artefakty, zdążyli je wynieść – stwierdził Arthur. – Chodźmy stąd. Niech miejscowi łowcy się tym zajmą. Veronika coraz ...
– Jeśli były tu jakieś przeklęte artefakty, zdążyli je wynieść – stwierdził Arthur. – Chodźmy stąd. Niech miejscowi łowcy się tym zajmą. Veronika coraz ...
Udało mi się dokopać do opowiadania, które lata temu zaczęłam pisać i postanowiłam je tutaj opublikować. Muszę jednak je przeczytać i wprowadzić pewne zmiany, a ...
Asgard - Loki! - wrzasnęła Sigyn rozdzierająco. - Co takiego ma ta brudna, ziemska kobieta, czego nie mam ja? Jej słowa przepełnione były smutkiem, żalem i ...
Miłego czytania. ;) Jedyne, co czuła to pulsujący ból głowy. Spróbowała wziąć głębszy oddech, ale coś jakby zaciskało się na jej szyi i wbijało kły. Kolejna ...
Uchylił się lekko w prawo. Rana na brzuchu zapulsowała bólem. Jego oddech był ciężki, zmęczenie zaczynało dawać się we znaki. A ponoć tacy jak on się nie męczą. Nie ...
- Panie, jakiś oddział zbliża się do miasta! - zaraportował jeden ze strażników jakiś tydzień później. - Wrogi? - zapytał niespokojnie Granir. - Nie. Ich sztandar to ...
Diego - No proszę kochanie… nie bądź taka. – mówiłem trzymając na dłoni papierowy talerzyk na którym był kawałek tortu. Już nie wiem od kiedy próbuję ją ...
Pukała do drzwi. Nikt nie otworzył. W głowie szumiały same złe myśli. Pchnęła drzwi, które otworzyły się skrzypiąc. Weszła do środka pełna obaw. - Halo?! Jest tu ...
Jeden z żołnierzy podszedł niepewnie z mieczem i tarczą. Viktor obserwował go z lekkim uśmiechem. W swojej postawie niczym nie ustępował dumnemu gospodarzowi tego zamku ...
A wszystko zaczęło się kiedy mieli tylko 17 lat. Sagromor i Radariel leżeli na małej polance pod lasem, obserwując chmury sunące po niebie. Pod ręką mieli bukłak wina ...
Hej, hej! Poprzednia część była trochę krótka, więc tę postaram się bardziej rozwinąć. Mam nadzieję, że wam się spodoba:) Powoli otwieram oczy. Powieki wydają się ...
Tak, trafił go szlag, ale serce zabolało go jeszcze mocniej. W okamgnieniu zdał sobie sprawę, że to wszystko, co chciał z siebie wydrzeć, wyrzucić i zdeptać, że całe to ...
Kiedy opuściliśmy antykwariat zaczynało świtać. Gęsta mgła snuła się wąskimi uliczkami, obejmując ulotnie wszystko to, co napotkała. Cisze przecinał jedynie dźwięk ...
- Braciszku ile już minęło czasu? – zapytała Yukiko wspinając mi się na kolana. W odpowiedzi pogłaskałem ją po głowie przeglądając kolejne aukcje internetowe, w ...