Okruchy przeznaczenia - Cześć 13
Przemieszczając się mrocznymi korytarzami lochów, czarnoksiężnik chciał zrozumieć, dlaczego do tego wszystkiego doszło. Pamiętał doskonale dzień, w którym zgubił ...
Przemieszczając się mrocznymi korytarzami lochów, czarnoksiężnik chciał zrozumieć, dlaczego do tego wszystkiego doszło. Pamiętał doskonale dzień, w którym zgubił ...
-a więc. Mogę prosić o jakiś dokument potwierdzenia?- spytał baron Rybiego Grodu po obejrzeniu papierów, które pokazał Jonas. -proszę- odparł Jonas, położywszy na ...
Stukot jej butów niósł się po całym korytarzu, już z daleka widziała swoją przyszłą ofiarę, zaczęła szybciej oddychać z coraz to większym podnieceniem, językiem ...
Zaskoczona cofnęła się o krok, zaciskając dłoń na różdżce. Musiała przyznać, że miejsce spotkania wybrał idealnie, tutaj zapewne nikt by nawet nie zauważył, gdyby ...
Wjechali na stromą ścieżkę prowadzącą wśród gór, Mela rozejrzała się wpadając w zachwyt. Ukwiecone łąki i mnóstwo zieleni w dolinie przypominały czarodziejce ...
Wstrzymałem oddech, bojąc się, że strażnicy mnie usłyszą. O przedzieraniu się przez krzaki nie było teraz nawet mowy. Zamarłem, modląc się, by mnie nie odkryli. Przez ...
- I jak? - zapytała Shuri, gdy Anna wróciła jakiś czas później do pałacu. - Zostajesz tu z nami? - Zostaję — odparła Anna cicho, siadając na krześle i patrząc z ...
– Kłamałam – przyznała Veronika. – Wiem. Nie robiłbym z siebie durnia, gdybym nie miał pewności, że warto. Myślałem, że już na tyle mnie poznałaś… Dokąd ...
Dagda nie była pięciogwiazdkowym kurortem, gdzie odpoczynek i relaks wpisano w cenę. Złośliwi mówili na nią planeta wszystkich pór roku, ponieważ w zależności od ...
Hermiona obudziła się w miękkiej pościeli. Natychmiast poczuła się niczym królowa. Obróciła się i momentalnie zatopiła się w spojrzeniu Wiktora. - Ty się wyspała? ...
W pierwszej chwili Ivir pomyślał, że się przesłyszał. Klejnot z metalu, który nie istnieje ? Ależ . . . to jest niemożliwe! - Daję ci tysiąc lat na wykonanie tego ...
- Jeszcze ktoś chce się niepotrzebnie odezwać? - warknęła Mia, patrząc na swoich ministrów. Jej miecz błyszczał szkarłatem niedawno przelanej krwi. - I to się nazywa ...
Amelia obróciła się na pięcie i trzymając wysoki hełm pod pachą, wyszła z sali, przy każdym ciężkim kroku podzwaniając zbroją. Elaine została sama w komnacie, lecz ...
- Nooo, muszę przyznać, Granger, że mi zaimponowałaś — powiedział Draco, opierając się łokciami o blat lady, za którą siedziała. Podniosła na niego ciut ...