Trio prolog
Liam szedł ciemną ulicą czekając na swojego przyjaciela. Podobno musiał mu coś przekazać. Wiedział, że się zbliża jeszcze zanim go usłyszał. Szkolenie robiło swoje ...
Liam szedł ciemną ulicą czekając na swojego przyjaciela. Podobno musiał mu coś przekazać. Wiedział, że się zbliża jeszcze zanim go usłyszał. Szkolenie robiło swoje ...
W pierwszej chwili Ivir pomyślał, że się przesłyszał. Klejnot z metalu, który nie istnieje ? Ależ . . . to jest niemożliwe! - Daję ci tysiąc lat na wykonanie tego ...
Kiedy nastolatki weszły do małego sklepu popędziły do działu ze słodyczami. -Nutella, Kubuś, Pawełki, Grześki, ... - mówiła Lara do siebie wkładając wymienione ...
Statkami miotało już prawie tydzień. Relingi trzeszczały niebezpiecznie, podobnie jak maszty i poszycia okrętów. Ludzie modlili się do znanych sobie bogów, chcąc ...
..Ledwo wstałem..byłem zupełnie niewyspany, założyłem swój mundur i wyszedłem z mieszkania, o mało co zapominając je zamknąć poszedłem wolnym krokiem pod pizzerii i ...
Przepraszam za krótki rozdział, ale wena mnie opuściła w czasie pisania :-( a nie chciałam pisać na siłę, czy jeszcze później tego dodawać... Postaram się poprawić w ...
Obudził mnie przeszywający ból w kręgosłupie. Zamrugałam oczami i podniosłam się do pozycji siedzącej. Cicho jęknęłam, gdy kolejny promień bólu, tym razem z żebra ...
Drzwi do izby otworzył trzydziestoletni mężczyzna. Odsunął się, umożliwiając im wejście do środka. Franz kazał mu stanąć pod ścianą, a Rudgar, rozglądając się ...
Kiedy opuściliśmy antykwariat zaczynało świtać. Gęsta mgła snuła się wąskimi uliczkami, obejmując ulotnie wszystko to, co napotkała. Cisze przecinał jedynie dźwięk ...
- Jeszcze ktoś chce się niepotrzebnie odezwać? - warknęła Mia, patrząc na swoich ministrów. Jej miecz błyszczał szkarłatem niedawno przelanej krwi. - I to się nazywa ...
Mira zatrzymała się przed osiedlem złożonym z kilku wieżowców. W każdym oknie świeciło się światło, przez co, budynki wyglądały jakby jarzyły się na złoto ...
Veronika została w pobliżu pałacyku przez godzinę, a w związku z tym, że nikt go już nie opuszczał, wróciła do zajazdu. Po drodze zostawiła Arthurowi liścik z prośbą ...
– Gdzie jest jarl Ragnar, ty zakuty łbie?! – Jak ty się do mnie zwróciłeś, nędzny karaluchu? Jeśli jeszcze... – nie dane mu było skończyć, ponieważ Illugi znów ...
Chciałam krzyknąć, ale głos uwiązł mi w gardle. Na szczęście nagle poczułam, że znów mogę władać nogami, dlatego czym prędzej odwróciłam się i wpadłam do domu ...
Nagle przed nami pojawiło się kolejnych trzech jeźdźców, którzy gnali wprost na nas. Zanim jednak nas wyminęli, udało mi się zauważyć, że nie nosili uniformów ...