Mur-Część II-Rozdział 1
Dni mijały niezwykle szybko, zamiast słońca i zielonej trawy, przyszedł mróz i śnieg. Całe szczęście, że zdążyliśmy odbudować wioskę. W tym czasie zdążyłem się ...
Dni mijały niezwykle szybko, zamiast słońca i zielonej trawy, przyszedł mróz i śnieg. Całe szczęście, że zdążyliśmy odbudować wioskę. W tym czasie zdążyłem się ...
Dwa dni później. - No, skoro mamy wszystko już załatwione i wreszcie zachowujecie się, jak na wasz wiek przystało, chciałabym was prosić, byście powrócili do miasta i ...
- Dlaczego do tej pory nie wiedzieliśmy, że Szary Lud istnieje? - zapytała poważnie Nasuada, przyglądając się Murtagh'owi. - Pewnie dlatego, że władają niebywale ...
-HAHAHA! No dobra dzieciarnio! Złapać go i ubezwłasnowolnić! W nagrodę będziecie mogły dostać po pięciu dolcach! – Wykrzyknął Mark z pośród tłumu dzieciaków ...
Niemal natychmiast nad naszymi głowami pojawiła się bariera, niewątpliwy znak, że wódz popiera walkę. Miałem przed sobą potężnego przeciwnika o prostym intelekcie, ale ...
Z warknięciem szarpnął kierownicą motocykla i zjechał na pobocze. Gwałtownym ruchem ściągnął z głowy kask i zgasił silnik. W koło zaległa martwa cisza. Był na ...
Słowa wyryte niczym niewidzialnym skalpelem powoli zaczęły się wypalać i znikać, ale wiedziałam, że w mojej głowie pozostaną już na zawsze. Ręka paliła mnie żywym ...
Loki spiął się, gdy huk maszerujących po Bifroście olbrzymów przybrał tak bardzo na sile, że nie słyszał nawet własnego bicia serca. Podenerwowanie zgromadzonych ...
Prolog:Deszcz wspomnień W ciemną deszczową noc młody piegowaty chłopiec, wyglądający na nie więcej niż 10 wiosen, siedział przy oknie w chatce swojego dziadka ze ...
- Mam nadzieję, że jesteś świadomy tego, co cię teraz czeka, prawda? – zapytał lodowatym głosem Mistrz, nie patrząc na mnie. - Jestem – odparłem hardo, choć czułem ...
Rozdział 3 Wszystkie stałyśmy jak sparaliżowane wpatrując się w pojazd z niedowierzaniem. Jakim cudem?! Ten dzień robił się coraz dziwniejszy. Powoli weszłam na ulicę ...
Niestety moje obawy się potwierdziły. Musze iść do szkoły, lecz nie wiem czy będę mogła na kilka tylko dni tu się uczyć, a resztę nauki nadrobić w Królestwie ...
– Sprawdzimy, czy się tu nie ukrywają? – czarodziejka zwróciła się do Arthura, nie chcąc niczego zaniechać. Łowca zamyślił się na chwilę, po czym dowiedział się ...
W tym samym czasie: -O kuźwa! On się podnosi! O nie! Zginiemy! Już po nas! – Wrzasnęli Mark, Breyk i Chris. -O nie! Po moim trupie! – Powiedziała protestująco Nia ...