Opowieści z Caldarii cz15.
- Nie tutaj siostrzyczko – powiedział łagodnym głosem. Draco zbaraniał do reszty. – Jedźcie między moich ludzi. Kiwnęłam głową i dając znak ludziom ruszyłam w ...
- Nie tutaj siostrzyczko – powiedział łagodnym głosem. Draco zbaraniał do reszty. – Jedźcie między moich ludzi. Kiwnęłam głową i dając znak ludziom ruszyłam w ...
- Dlaczego zamknąłeś naszego ojca? - zainteresowałam się, idąc wolno obok Joachima. Zmierzaliśmy do zajętej przez nas twierdzy. Towarzyszył nam oczywiście Draco i ...
Przed śmiercią Król Hons Wielki spisał swoją ostatnią wolę w testamencie. Decyzją władcy Półwysep został podzielony na pięć dzielnic. Północ przypadła Meorgowi ...
Promienie porannego słońca przebijały się leniwie przez zasłonięte delikatną tkaniną okna. Chłód wnikający do pomieszczenia snuł się po drewnianej podłodze. Araja ...
– Nie jedź tam! – powiedziała kobieta – To się źle skończy, zobaczysz! – Jak zwykle przesadzasz. – odpowiedział młody mężczyzna. Małe miasteczko na końcu ...
Mroźne powietrze owiewało smukłe ciało biegnącej przed siebie wojowniczki. Z bijącym sercem zbliżała się w miejsce, skąd dobiegały coraz głośniejsze dźwięki bitwy ...
Właśnie zastanawiałem się, w jaki sposób mógłbym dostać się niepostrzeżenie do strażnicy, gdy wtem na trakcie ukazał się wóz kupiecki, osłonięty plandeką ...
Marynarze na pokładach obydwu okrętów omal nie powypychali się za burty, chcąc dojrzeć co z ich kapitanem. Wkrótce też spuszczono trzy szalupy, a w jednej z nich siedział ...
- Powiadam wam po raz kolejny, że to ja jestem władczynią wampirów, a nie wy i to wy macie się mnie słuchać! - ryknęła zdenerwowana Ariadna do członków Rady. Ci ze ...
Rozdział VI Opowieść Thazziego BARDZO POTĘŻNY WĄŻ O IMIENIU NITHOGG królował w górach Haggevida. Miał dwanaście ogonów, a każdy z nich strzegł jednego z dwunastu ...
Ogarniała pustym wzrokiem komnatę, którą zwykła dzielić… Ciągle nie zdobywała się, by wypowiedzieć Jego imię. Jakby to mogło cokolwiek zmienić. -Wszystko zostało ...
- Nie zgadzam się! – warknęła Mia, patrząc wściekle na swych ministrów. – Jeśli to zrobię, stracę jedynego sojusznika! Elfy nie zaufają mi już ponownie. Nie ...
– Kłamałam – przyznała Veronika. – Wiem. Nie robiłbym z siebie durnia, gdybym nie miał pewności, że warto. Myślałem, że już na tyle mnie poznałaś… Dokąd ...
Zamieram na moment. Jego tęczówki przypominają piekło i wiem, że spoglądając na nie przez jeszcze jedną sekundę - spaliłabym się żywcem. Podchodzi bliżej i wyciąga w ...