Romans z czasów szkolenia (fanfiction - Winter Widow) 4
James zatrzymał się gwałtownie, widząc przed sobą swoją partnerkę, która celowała w niego i Steve’a z tych swoich słynnych elektromagnetycznych bransoletek "Widow ...
James zatrzymał się gwałtownie, widząc przed sobą swoją partnerkę, która celowała w niego i Steve’a z tych swoich słynnych elektromagnetycznych bransoletek "Widow ...
Niemal natychmiast nad naszymi głowami pojawiła się bariera, niewątpliwy znak, że wódz popiera walkę. Miałem przed sobą potężnego przeciwnika o prostym intelekcie, ale ...
- Przestań. Nie musisz się tak drzeć, że prawdopodobnie słyszą cię aż w mieście! - syknął Joachim. - Nie traktuj mnie więc jak idiotki, bracie! - ostrzegłam go z ...
Rozejrzała się po pomieszczeniu, w którym zebrała się mniej więcej setka osób. Damy ubrane w obszerne suknie, szyte według najnowszej mody, mężczyźni towarzyszący ...
Veronika otworzyła w izbie okno, by wpuścić do środka świeże powietrze. Potem zamoczyła dłoń w wodzie i ochlapała twarz Gerta. Ku jej zaskoczeniu usiadł na łóżku i ...
Opatrywaliśmy sobie wzajemnie rany. Cisza między nami była zupełnie inna niż rano. Trwała od momentu, w którym przestaliśmy się całować. Odkąd przekroczyliśmy próg ...
– Wolne? – zapytał młody mężczyzna, po czym nie czekając na odpowiedź, usiadł na drewnianym krześle, niemiłosiernie szurając nim po deskach podłogi. Birion ...
Marlena siedziała na brzegu łóżka, ręce drżące. W półmroku pokoju ukazała się Julia, jej córka, której śmierć wciąż była dla niej nie do pojęcia. Julia ...
- Opowiem ci wszystko od początku, więc mi nie przerywaj i staraj się zrozumieć. Pokiwałam głową, a Adam zaczął mówić: - Jestem duchem przyziemnym, z gatunku tych ...
Miarowy łopot skrzydeł Ciernia, którymi smok poruszał bardzo leniwie oraz stosunkowo ciepły wiatr, uspokoiły Nasuadę, która w głębi serca bardzo obawiała się tej ...
Dni mijały niezwykle szybko, zamiast słońca i zielonej trawy, przyszedł mróz i śnieg. Całe szczęście, że zdążyliśmy odbudować wioskę. W tym czasie zdążyłem się ...
- Panie, powiedz mi, co dalej? - zapytał Kostryn, wychylając kryształowy kielich wyśmienitego wina. - Dostaniecie azyl. Mój ojciec o to zadba, jak również o możliwość ...
- Zostajesz! Rób co chcesz, ale jeśli spróbujesz uciec, to wiedz, że cię znajdę i dopilnuję, by wypuszczono cię na słońce bez żadnej ochrony. – Viktor mocno ...
Niestety moje obawy się potwierdziły. Musze iść do szkoły, lecz nie wiem czy będę mogła na kilka tylko dni tu się uczyć, a resztę nauki nadrobić w Królestwie ...