Czarna Krew cz 1.
"Widziałeś kiedyś czarną krew? Nie?... A widziałeś może właściciela takiejż krwi? Oni są inni... Też nie? A wiesz, co to strach przed nieznanym? Przed ...
"Widziałeś kiedyś czarną krew? Nie?... A widziałeś może właściciela takiejż krwi? Oni są inni... Też nie? A wiesz, co to strach przed nieznanym? Przed ...
Postanowiłam już dać wam pierwszą część ale wiedzcie jedno, nie będę dodawała często bo jeszcze jest opowiadanie o Federico więc no :D To tak żebyście wiedzieli a ...
Rozdział 12 Zamek Ainay-le-Vieil . Grudzień 2014 Pierwszy grudniowy dzień zastał Majkę w bibliotece. Choć od spotkania ze Swenem minął prawie tydzień, wciąż nie mogła ...
Rozdział 24 Grecja. Grudzień 2014 I Majka, i Oskar z niecierpliwością czekali na wschód słońca, choć z nieco innych powodów. Ona co chwilę zerkała na telefon, czekając ...
Rozdział 4 Zamek Ainay-le-Vieil. Wrzesień 2014 Lady Margaret stała na galerii biblioteki bez ruchu. Obserwowała postać syna pochyloną nad książką leżącą w kręgu ...
Rozdział 6 Warszawa, Listopad 2014 Majka poczekała na wiadomość, że Agnieszka bezpiecznie dotarła do mieszkania, po czym Greg sprawnie wydostał się z wąskiej uliczki i ...
W końcu się obudziła poszedłem do niej, tak strasznie się martwiłem. Chciałem dotknąć jej głowy żeby zobaczyć czy nie ma gorączki bo skarżyła się na początku że ...
Gdy zamknął za sobą drzwi, ponownie opadłam na poduszki. Wspomnienia zaczęły wracać do mnie ze zdwojoną siłą. Z oczy popłynęły mi łzy, gdy przypomniałam sobie, jak ...
… Byłam przerażona. Po chwili się odsunął delikatnie przekręcił szyję w lewo, potem w prawo, jego usta były we krwi, tak samo jak zęby. Po chwili otworzył oczy i ...
W świecie za murem wszystko było jaśniejącą utopią, niczym nieskrępowanym Edenem tłumów ludzi i ich strażników. Jednak pamiętam czasy, gdy na ostrzu mojego miecza ...
Rozdział 37 Hamburg. Październik 2014 Majka wpadła jak burza do przedpokoju apartamentu, zajmowanego przez ochronę i natychmiast znalazła się w ramionach Oskara. Jego mina ...
Obudziły mnie promienie słońca wpadające przez okno. Otworzyłam oczy, byłam wtulona w nagi tors Diega. Oboje byliśmy przykryci kołdrą i oboje w dalszym ciągu nadzy. Gdy ...
Mam już tego dosyć! ON jest wszędzie! Idę szkolnym korytarzem prosto w jego stronę. Jestem cała czerwona z wściekłość! A ON? Po prostu się uśmiecha. Zaczyna mnie ...
– Wiesz doskonale, że ja bardziej się tam przydam – powiedziała. – Posługuję się magią. – Co z tego?! Dlaczego masz zginąć z powodu magii? – Nie godził się z ...