Okruchy przeznaczenia - Część 1
Rozgwieżdżone nocne niebo magnetyzowało swoją tajemniczością niczym porozrzucane okruchy diamentów. Z lekkiego wzniesienia majaczyły w oddali zarysy domków, których ...
Rozgwieżdżone nocne niebo magnetyzowało swoją tajemniczością niczym porozrzucane okruchy diamentów. Z lekkiego wzniesienia majaczyły w oddali zarysy domków, których ...
- Cześć, mamo! - Fred przytulił na powitanie nad wyraz smutną jak na siebie panią Weasley. - Jak się czujesz? - zapytał z troską. - Wciąż nie mogę uwierzyć w to, co ...
Rozdział 40 Hamburg. Październik 2014 Ostatnie promienie słońca przecisnęły się przez szparę między ciężkimi zasłonami i zmusiły Majkę do otworzenia oczu ...
Rozdział 18 Zamek Ainay-le-Vieil. Grudzień 2014 Majka zapukała do apartamentu Margaret i czekała, aż zza drzwi rozlegnie się zaproszenie. - Maryann! - gospodyni powitała ...
- "Zbliżamy się do granicy Du Weldenvarden. Teraz powinniśmy lecieć wzdłuż niej" - powiedział Cierń, poruszając leniwie skrzydłami. Cieszył się z powrotu do ...
Armia wampirów królewskich rozłożyła się potężnym obozem u stóp górującego nad okolicą wzgórza. Mając je tuż za plecami, mieli możliwość ewentualnej ucieczki na ...
- Jak wytłumaczysz swój błąd przed królem? Naraziłaś jego córkę na śmiertelne niebezpieczeństwo – powiedział łapiąc mnie za ramię. - Łapy precz! – warknęłam ...
– Masz opatrunki? – zapytała narzeczonego, który zmierzał już w stronę wozu. – A kogo chcesz opatrywać? – odwrócił się do niej nieco zaskoczony. – Siebie. – ...
Rozdział 35 Hamburg. Październik 2014 Dochodziła piąta rano. Dwie czarne limuzyny mknęły pustymi o tej porze ulicami Hamburga. Pierwsza wiozła samego Mistrza Zgromadzenia ...
Świat Widzących znajdował się ponad najwyższymi warstwami chmur, należącymi do Ziemia. Wstępu strzegły potężne bramy z białego marmuru, o złotych prętach wywijanych ...
Hermiona uśmiechnęła się szeroko, patrząc w oczy ukochanego. Widziała w nich ogniki niegasnącej miłości, która zarezerwowana była tylko i wyłącznie dla niej i ich ...
Już po pierwszym zdaniu pirata w Skjopie coś się zagotowało. Z wyraźną furią natarł na kompana, zwalając go z nóg i przykładając mu z pięści. Dopiero po dłuższej ...
Popatrzyli na mnie złowrogo. W moim oddziale byli dopiero od trzech tygodni i nie przywykli jeszcze do zasad jakie ustanowiłam. - Zdaje mi się, że nie usłyszeliście rozkazu ...
Przez chwilę żadna z nas nie pisnęła nawet słówka, próbowałam sobie wszystko ułożyć. Tą ciszę przerwała jednak pielęgniarka. - Tak, owszem, była pani w ciąży. To ...