Czarownica część 5
W domu czekał na mnie śpiący łowca i Lucyfer pochylający się nad nim. Jego obecność w moim domu robi się denerwująca. Spojrzał na mnie z głupawym uśmieszkiem ...
W domu czekał na mnie śpiący łowca i Lucyfer pochylający się nad nim. Jego obecność w moim domu robi się denerwująca. Spojrzał na mnie z głupawym uśmieszkiem ...
Dzień na wsi przebiegał spokojnie, Sara przeciągnęła się na łóżku, chciała się wtulić w Kratosa, lecz trafiła na pustkę. Wciąż nie potrafiła się przyzwyczaić ...
Dwa dni minęły, odkąd opuścili ruiny, w których zdobyli km MG-42. Non-stop nad ich głowami przelatywały nieprzyjacielskie samoloty, zrzucające z chirurgiczną precyzją ...
Wysłał swój raport przez gońca, a sam zameldował się na miejscowym posterunku. W porównaniu do poprzedniego kwaterunku tutaj panowała spokojna i cicha atmosfera ...
Po śniadaniu wybrali się w dalszą drogę. W stajni odebrali swoje konie i kupili kolejnego, dla Nate. Stajenny chłopiec był miły i szybko przyszykował ich zwierzęta do ...
Kiedy zjedli kolację Ven usiadł obok paleniska i wyciągnął ręce w jego stronę. Moc miała rację, korzystanie z tych zdolności potrafiło wyczerpać. Miał tylko ...
- Owszem, jestem bardzo pewny swojej żony, bo doskonale wiem, jak bardzo cię nienawidzi — odparł spokojnie Curran, zakładając ramiona na piersi. - A teraz opuść mój ...
– Boisz się, że w pełni znowu oszalejesz prawda? – spytał Loki, wgryzając się w jabłko. – Nie wiem, o ci chodzi... – Darkness spuściła wzrok i zaczęła masować ...
Następne dni, były przepełnione rutyną dla Kratosa, służba, dom, kolejne jutro. Na granicy była cisza i spokój, tak jakby wszelkie bandy znikły w odmętach lasów i ...
DISCLAIMER: Oczywiście wszystko to fikcja, ale na potrzeby tego opowiadania bądź cyklu (oby nie porzuconego jak 2 poprzednie, ajć). Zapraszam do czytania i komentowania ...
Żona Renthina na nią patrzyła, ale złości żadnej, królowa Termidei, w jej oczach nie dostrzegła. Królowa ważyła w sercu co ma powiedzieć. Nie wiedziała, czy Renthin ...
Po dokładnych oględzinach stwierdzili, że cały kompleks wymaga drobnego remontu, kupili materiały i sami zaczęli naprawiać. Wszystkiemu temu przyglądała się Jasmin ...
Kratos przeklinał nie miłosiernie na teraźniejsze odrodzenie. Nigdy nie wypasał zwierząt czy sprzątał obory. Jak dotąd miał szczęście i jego dusza przechodziła do ...
„Nieźle, Urielu, zamiast przekonać Kasję do swoich racji, ty koncertowo to zepsułeś”, myślałem, pakując rzeczy do plecaka. Nie miałem pieniędzy ani na detergenty ...