Czwórka. Część 4 - Zaczynamy przygodę..
#Sara – A co z tym szajbusem? Tak go zostawimy? – zapytałam. – Masz rację, chyba nie powinniśmy.. Jeścze coś komuś zrobi. – Odpowiedział Allen. – Możemy go ...
#Sara – A co z tym szajbusem? Tak go zostawimy? – zapytałam. – Masz rację, chyba nie powinniśmy.. Jeścze coś komuś zrobi. – Odpowiedział Allen. – Możemy go ...
— Nie zgadzam się! — Słowa zabrzmiały, jak grom z jasnego nieba. — Od tysiącleci naszymi jedynymi orężami są łuk, magia i pazury. To spuścizna po przodkach i ich ...
Westchnęła ciężko, chyba po raz tysięczny przecierając zmęczone, dopraszające się, choć odrobiny snu oczy i zaczęła czytać akapit od początku. Niestety za każdym ...
– Nie wiem, czy powinniśmy podpalać dach – wtrącił dowódca najemników. – Raczej nie będą trzymać zakładników przy drzwiach na parterze, bo mogliby uciec. Ja bym ...
Pośród górskich szczytów wiał silny wiatr, który swoją figlarną mocą, rozpraszał w powietrzu stadka latających ptaków. Nad Dolinę Zapomnienia nadciągały ciemne ...
Leon odpoczywał po niedawnej inicjacji, jego wampirzy organizm szybko wracał do normy. – I co młody jak samopoczucie? – Wolf rzucił mu puszkę napoju gazowanego. – ...
Świat dookoła emanował różnobarwnymi kolorami, układającymi się w jeden długi, aczkolwiek pokręcony korytarz. Nie wiedziałem, co dzieje i dokąd zmierzam, czułem tylko ...
Zebrani w chacie dzielni śmiałkowie mierzyli się wzrokiem. Nikt specjalnie nie wyrywał się na ochotnika, a Lojan czekała z niecierpliwością na odzew. Lodowa wojowniczka ...
Narada trwała drugi dzień, przybyły delegacje z większości królestw, Odyn proponował połączony atak na Wanaheim, za to Elfrid chciał znaleźć sposób na wyleczenie ...
Do poranionych żołnierzy zaczęły zbiegać się futrzane stworki, przywracając siły wyczerpanym fioletowym wojownikom, swoimi leczącymi zdolnościami. Jeden z nich zbliżył ...
Ruszył na spacer po gęstym lesie, blisko domostw. Atmosfera tutaj była zupełnie inna od tej z Asgardu czy ziemi, zwierzęta nie zważając na obecność Lokiego pożywiały ...
Wróciwszy do prowizorycznego obozu Kira niemal natychmiast zapadła w mocny sen. Nocna wyprawa poszczęściła się, nie dość, że unieszkodliwili wielu czerwonych, to jeszcze ...
W oddali zbierała się burza, a wiatr wzmagał się coraz bardziej. Przepełnieni złowieszczą energią bojowi czarnoksiężnicy otaczający śmiałków, szykowali się do ...
Głęboko pod powierzchnią ogromnej góry, pośród plątaniny tuneli przedzierali się zakamuflowani wojownicy. Taszczyli ze sobą żelazo, wykradzione z kopalni władcy ...