Zdzi*a cz. XIX
Patrzyłem na Michela i nie do końca wiedziałem, co właściwie mam mu powiedzieć. Tam, w gabinecie szefa, Aniela mogła właśnie walczyć o życie, a ja mam teraz opowiadać ...
Patrzyłem na Michela i nie do końca wiedziałem, co właściwie mam mu powiedzieć. Tam, w gabinecie szefa, Aniela mogła właśnie walczyć o życie, a ja mam teraz opowiadać ...
– Może nie powinienem tego robić przed rozmową, ale… – Nathan dyszał ciężko. – Było warto. – Zgadzam się. – I o dziwo, naprawdę tak było. Szybki seks w ...
Zapraszam na epizod czwarty *** ROZDZIAŁ 4/6 * Odczekałam do planowanej pory przyjazdu i wróciłam do mieszkania jakby nigdy nic. Ledwie zrzuciłam palto i buty, a już ...
Telefon zadzwonił w najciekawszym momencie, całkowicie wybijając nas z rytmu. Z początku chciałem go olać, ale upór osoby po drugiej stronie, nie pozwalał mi za grosz ...
Centrum Operacji Morskich (COM) kilkanaście minut później. 3 listopad. Brzeziński pragnął mieć jak najpełniejszy obraz sytuacji. Gdy otrzymał meldunek, że wszyscy ...
…Отребью человечества Wyrzutkom ludzkości Сколотим крепкий гроб! Sklecimy mocną trumnę (twardy grób)! Пусть ярость ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 11 Lidia Stoję niczym sparaliżowane ciele. Nie z powodu wypowiedzianych słów, bo te przeszły mi koło dupy ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 35 Lidia Gdy słyszę historię Mariana, dochodzę do wniosku, że źle go oceniłam. Klatkę piersiową ściska ...
Południowy Liban. Gdzieś pomiędzy Marjayoun a Sydon. Siedem miesięcy po wypadku okrętu podwodnego 828 -maj następnego roku. Dwa pickupy nagle pojawiły się na tym odludziu ...
Ach, o matko, ach, ja proszę... Toż to brzmi jak jakaś mara! O mój Boże, jak to zniosę! Chcecie wziąć mnie wszyscy na raz?! Boże... ja wiem przecież... każdy z was tak ...
Strach na krótką chwilę mnie sparaliżował. Miałam w głowie kompletną pustkę, a po chwili uderzyła mnie myśl: to nie mogła być Nicola. To musiał być ktoś, kto miał ...
Teraz do pierwszej dłoni dołączyła druga, obie operowały tuż pod piersiami. Dwie pozostałe ręce, jakby bardziej nieśmiałe, chwyciły za biodra. Jeździły po nich, w ...
Zapraszam na epizod drugi *** ROZDZIAŁ 2/30 – Wiosenny mąż dla mojej ukochanej * Nim zdążyło do mnie dotrzeć, co się dzieje, znów leżałam na plecach, przyciśnięta ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 29 Lidia Mija parę sekund, zanim realizuję, o co biega. Mrugam szybko powiekami, odprowadzając Marianello ...
Zapraszam na epizod czwarty *** ROZDZIAŁ 4/6 * W końcu, po dobrym kwadransie wymiany uprzejmości, sporów natury artystycznej i mojego jąkania się, przeszliśmy do pierwszych ...