Ludowo - moja fantazja cz. 6
Przychodzi czas na inne wykorzystanie moich wymacanych… wymiętolonych uprzednio piersiątek… wcześniej gniecione, miażdżone, teraz to one mają gnieść i ściskać… ...
Przychodzi czas na inne wykorzystanie moich wymacanych… wymiętolonych uprzednio piersiątek… wcześniej gniecione, miażdżone, teraz to one mają gnieść i ściskać… ...
A w tym lesie, nie tylko zbóje. I wilk, o którym ciocia mówiła, że ma wielki ogon. I leśniczy, i drwale, którzy pono pracowici są wielce. Spotkała ich pono Hania, gdy ...
Nie mogłam spać. Przewracałam się z boku na bok, słuchałam chrapania Dana i miałam ochotę go udusić. Jak zwykle zasnął na moim łóżku, zamiast wyjść i wrócić do ...
— My teraz my — obie zsunęły się z krzesła. Stałam w czarnych koronkowych stringach przed lustrem. Włożyłam biustonosz i starannie ułożyłam piersi. Jedwabna ...
Rozdział VI - Więc skoro już przeszliśmy na ty to może mi powiesz skąd ta mina zbolałego szczeniaczka i z jakiego powodu to picie? Ktoś Cię skrzywdził? Może mogę ...
Chłopcze (zły numer) Tak już mam, chłopaku, że, gdy nie mam już sił, śmieję się w głos. Ty chciałeś mnie tylko dla siebie. Pragnąłeś mnie sobie przywłaszczyć, a ...
Wstaje nowy dzień, kolejny dzień gdy jesteśmy razem spałaś tak obok mnie a ja rozmyślałem jak spędzić kolejny dzień. Przebudzasz się przysuwasz się do mnie i mówisz ...
Vanessa cd. Czerwiec, rozdanie świadectw. I pierwsze dni, pierwszych “dorosłych” wakacji. Dorosłych piszę oczywiście w cudzysłowie, bo to nam się tylko tak wówczas ...
6 Stycznia 2025. Miasto N.S. – cmentarz komunalny. Lidia, otoczona przez najbliższą rodzinę, stała nad grobem swojego męża. Dziś przypadała piętnasta rocznica jego ...
..Wyobraź sobie że siedzisz w samochodzie... ...a ja wpycham się tobie na kolana... ...tak po prostu...powiedzmy...że jestem po piwie...(niemożliwe...ale cóż...) ...i ...
Z czasem te same doznania, wiadomo, nie przynoszą już takich samych bodźców i człowiek szuka czegoś nowego. Do tej pory zawsze gdy chciałam się bawić pupą, dotykać ...
Moja deklaracja oddania zrobiła swoje. Misiek bez słów zaczął zsuwać ze mnie bluzkę. Gdy odsłoniła biust opięty gorsetem, dało się zauważyć na czołach obu panów ...
Kolejne polecenie mojego fotografa było: - Niech pani poprawia spódnicę, ale tak by ją nieco unieść. A mina niech oddaje sytuację, że jakiś mężczyzna akurat wtedy ...
Dziarski staruszek sam chciał, jak to ujął „rozpakować prezent”… Dlatego, szybko, bez zbytecznych ceregieli, rozpiął mi stanik i schował do szafy! Stwierdził, że ...